Pechowe samobójcze gole z końcówki zabrały Manchesterowi United zwycięstwo. Nieoczekiwany bohater Juventusu (VIDEO)
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 13-04-2023 23:03
Manchester United prowadził 2:0 na Old Trafford z Sevilla FC w pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Europy, ale wypuścił zwycięstwo po dwóch... golach samobójczych. Krok w kierunku półfinału zrobiły w meczach u siebie Juventus i Feyenoord Rotterdam.
W tym roku ManUnited wyeliminował już w LE FC Barcelona i Betis Sewilla. Teraz Anglicy wpadli na kolejnego przedstawiciela LaLiga i nie dał rady go pokonać na swoim stadionie, chociaż szybko prowadził 2:0.
Czerwone Diabły zadały ciosy Sevilli po uderzeniach Marcela Sabitzera. Austriak trafił do siatki w 14. i 21. minucie po podaniach Bruno Fernandesa i Anthony'ego Martiala.
Po zmianie stron gospodarze byli blisko gola na 3:0, lecz Antony trafił w słupek, a w 82. minucie zablokowany został Tyrell Malacia. I to się zemściło. Najpierw w 84. minucie po uderzeniu Jesusa Navasa piłka odbiła się od Malacii i wpadła do siatki obok zaskoczonego De Gei. W doliczonym czasie gry United musieli radzić sobie w 10-osobowym składzie, bo już po wyczerpaniu limitu zmian z boiska zszedł kontuzjowany Lisandro Martinez. I w osłabieniu stracili drugiego gola. Po uderzeniu En-Nesyriego piłka trafiła w głowę Harry'ego Maguire'a i znowu De Gea nie miał szans na interwencję ratującą zespół.
Manchester United 2 - [1] Sevilla
— zack???? FAST GOALS (@GoalsZack) April 13, 2023
Jesus Navas 84'#MUN #SEV
pic.twitter.com/ONJ5WT9lco
Manchester United 2 - [2] Sevilla
— zack???? FAST GOALS (@GoalsZack) April 13, 2023
Youssef En-Nesyri 90+2'#MUN #SEV
pic.twitter.com/fSlDyaWpl2
Sevilla uratowała remis, a przed rewanżem ma jeszcze jeden bonus, bo żółtą kartkę dostał Bruno Fernandes i w Andaluzji nie zagra.
Zwycięstwo 1:0 ze Sportigiem odniósł Juventus. W pierwszym składzie Starej Damy znaleźli się Wojciech Szczęsny, który musiał opuścić murawę przed przerwą z powodu kłotów zdrowotnych i Arkadiusz Milik, którego w 62. minucie zastąpił Dusan Vlahović.
Bohaterem Juve został Federico Gatti, który w 73. minucie z bliska wpakował piłkę do siatki.
Juventus [1] - 0 Sporting CP
— zack???? FAST GOALS (@GoalsZack) April 13, 2023
Federico Gatti 73’#JUV #SPO
pic.twitter.com/dUpCFB7fFk
W trzecim z ćwierćfinałów Feyenoord wygrał u siebie 1:0 z AS Roma. Włosi mieli w 43. minucie szansę na otwarcie wyniku, lecz Lorenzo Pellegrini zmarnował rzut karny. Jedynego gola spotkania strzelił w 53. minucie Wieffer. Cały mecz w Feye rozegrał Sebastian Szymański, a w Romie Nicola Zalewski.
W starciu Bayeru Leverkusen z Royal Union SG padł wynik 1:1. Na gola dla Belgów autorstwa Boniface z 51. minuty odpowiedział w 82. minucie Wirtz.
Rewanże w 1/4 finału Ligi Europy zaplanowano na 20 kwietnia.
Futbol.pl