Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Frankowski chce wygrać z PSG. Krótko zareagował natomiast o pytanie o aferę premiową w kadrze

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 15-04-2023 12:35
Frankowski chce wygrać z PSG. Krótko zareagował natomiast o pytanie o aferę premiową w kadrze

Przemysław Frankowski walczy w tym sezonie z RC Lens nawet o mistrzostwo - na 8 kolejek przed końcem ma 6 punktów straty do liderującego PSG, z którym zagra w sobotę na wyjeździe - a Polak jest podstawowym zawodnikiem zespołu. W rozmowie z Piotrem Koźmińskim z WP SportoweFakty skrzydłowy opowiedział o sobotnim starciu na Parc des Princes i odniósł się do tematu afery premiowej w reprezentacji Polski, która wybuchła w czasie MŚ 2022 w Katarze.

Nie wiem, czy zajmiemy pierwsze miejsce, czy drugie, ale czujemy się mocni, aby walczyć o ten absolutny top. Nie oglądamy się na innych, nie patrzymy ani w górę, ani w dół. Patrzymy głównie na siebie - powiedział Frankowski. Reprezentant Polski dodał, że przeciwko PSG do tej pory zagrał 3-krotnie i jeszcze nie przegrał. Ma na koncie 2 remisy i zwycięstwo. Wyraził też nadzieję, że w sobotę przedłuży świetną passę, ale najbardziej chciałby, by Lens wygrał w Paryżu. 

Frankowskiego zapytał Koźmiński także o wspomnienia z MŚ 2022. - Miałem okazję zagrać na mundialu, wyjść z grupy, poznać z bliska otoczkę wielkiej imprezy. Katar wspominam pod tym względem bardzo dobrze - stwierdził piłkarz. Zahaczony o styl kadry w czasie MŚ odparł, że nie chce do tego wracać, bo kadra ma już nowe otwarcie, nowego selekcjonera i że minęło już dużo czasu. 

Tak samo podszedł do tematu afery premiowej. - Temat premii jest już zamknięty i skupiamy się wyłącznie na eliminacjach EURO 2024. Nie ma do czego wracać. Mamy swoje cele na najbliższe mecze i na tym się skupiamy. Mamy nowego selekcjonera, jest dużo nowych twarzy i każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony. Dla dobra drużyny i Polski. Najważniejsze teraz, żebyśmy wszyscy szli w jednym kierunku - powiedział Frankowski, który nie dał z siebie nic wyciągnąć. Dodał tylko, że ma swoje zdanie i uciął temat. 

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły