Reprezentant Polski chciałby zmienić otoczenie. “Bez sensu jest być w klubie i nie grać”

Jacek Góralski w rozmowie z WP SportoweFakty  przyznał, że chciałby zmienić klub. Obecna sytuacja reprezentanta Polski w VfL Bochum nie napawa optymizmem.

Jacek Góralski trafił latem ubiegłego roku do Vfl Bochum. Pomocnik musiał zmagać się z kontuzjami, przez co opuścił kluczowe spotkania na początku sezonu. W rezultacie stracił zaufanie trenera i miejsce w składzie. Teraz nie ukrywa, że chciałby zmienić otoczenie i podpisać kontrakt z klubem, w którym mógłby liczyć na regularne występy.

- Teraz moja perspektywa nie wygląda ciekawie. To bardzo nieprzyjemne uczucie, gdy w sobotę drużyna rozgrywa mecz ligowy, a ja przyjeżdżam do klubu rano na trening, a później wracam do domu. W ostatnim czasie oglądam z boku, jak inni walczą o skład i cieszą się z wygranych. Pierwszy raz znalazłem się w takiej sytuacji, bo do tej pory regularnie grałem w swoich poprzednich klubach - powiedział Jacek Góralski.

- Dostałem informację, że niedługo usiądziemy do rozmów na temat mojej przyszłości. Wszystko powinno być jasne w ciągu dwóch lub trzech tygodni. Jeżeli jednak ma to tak dalej wyglądać, to będę chciał się spakować i poszukać innego zespołu - dodał.

- Bez sensu jest być w klubie i nie grać. Biorę pod uwagę też inne rozwiązanie – że na przykład dwóch, trzech zawodników odejdzie latem z Bochum, będzie nowe rozdanie i może pojawić się szansa dla mnie. Na pewno w pierwszej kolejności myślę jednak o tym, żeby zmienić klub - zakończył Góralski.

TAGI