Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kosta Runjaić po wielkiej wygranej z Aston Villą. Wskazał bohatera spotkania i wcale nie mówił o Erneście Mucim

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 21-09-2023 23:30
Kosta Runjaić po wielkiej wygranej z Aston Villą. Wskazał bohatera spotkania i wcale nie mówił o Erneście Mucim

Legia Warszawa pokonała Aston Villę Birmingham na inaugurację rywalizacji w Lidze Konferencji Europy. Wojskowi obejmowali prowadzenie trzykrotnie, ale tylko w ostatnim przypadku je utrzymali. Trener Kosta Runjaić przyznał po spotkaniu z przedstawicielem angielskiej Premier League, że był to magiczny wieczór. 

– Jestem bardzo rozemocjonowany. Za nami kolejny, magiczny wieczór w Warszawie. Wszyscy są uradowani – fani, klub, sztab, zawodnicy. Uważam, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Dopisało nam szczęście, na które zapracowaliśmy, zwłaszcza w końcówce, gdy rywale mogli wyrównać. Wszystkim, którzy pomogli w zwycięstwie, przygotowali drużynę do widowiska, dziękuję z głębi serca. To udane rozpoczęcie Ligi Konferencji Europy - powiedział Runjaić.

– Najlepszy występ Legii za mojej kadencji? Nie lubię bawić się w stopniowanie. Najważniejsze, że zrealizowaliśmy założenia. Wynik odzwierciedla znakomitą postawę drużyny i ciężką pracę, którą wykonała w trakcie meczu i przygotowań. Jeśli mielibyśmy się pokusić o klasyfikowanie, to umieściłbym go w grupie bardzo dobrych spotkań, których rozegraliśmy już kilka pod moją wodzą - dodał Runjaić cytowany przez serwis Legia.net.

– MVP? Kibice, czyli nasz 12. zawodnik. Cieszę się z postawy Ernesta Muciego, spisywał się znakomicie w obronie i ataku. To wpływa nie tylko na rozwój Albańczyka, ale i całej drużyny. Dzięki takim meczom wiemy, w jakim miejscu znajdujemy się w Europie. Takie spotkania wzmacniają pewność siebie i przyzwyczają do intensywności. Nie mam na myśli tylko statystyk, lecz również sferę mentalną. Jeżeli zawodnik jest w stanie udźwignąć ciężar gry przez 90 minut, to będzie to jedynie procentowało. Nie osiągnęliśmy sufitu. Trzeba poprawić wiele elementów, zaczynając od podstaw, czyli kompaktowości i gry przez cały mecz jako drużyna - stwierdził Runjaić.

Futbol.pl 

TAGI

Inne artykuły