Media: Sonny Kittel wkurzony na swoją sytuację w Rakowie. Miało być zupełnie inaczej
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 24-09-2023 15:43

Sprowadzenie przez Raków Częstochowa Sonny'ego Kittela wydawało się wielkim transferowym hitem w PKO BP Ekstraklasie. Mistrzowie Polski sięgnęli po piłkarza z ogromnym doświadczeniem, a ten miał zostać gwiazdą całej ligi. Pierwsze tygodnie tej przygody nie układają się po myśli obu stron, a 30-letni Kittel jest ponoć sfrustrowany tym, co spotyka go w Częstochowie.
Kittel trafił do Rakowa po 201 meczach na poziomie 2. Bundesligi i 60 w niemieckiej elicie. W drugiej lidze strzelił 57 goli i zanotował 60 asyst. W debiucie w Rakowie przeciwko Karabachowi Agdam strzelił gola i wydawało się, że będzie błyszczał w kolejnych spotkaniach. Tymczasem trenera Dawid Szwarga stawia póki co zdecydowaniej na innych zawodników w ofensywie.
Sonny Kittel zagrał do tej pory w 10 meczach, strzelił gola i zanotował asystę, ale na murawie spędził niewiele czasu. W sumie 323 minuty. W niedzielę przeciwko Ruchowi Chorzów na wyjeździe (5:3) nie podniósł się z ławki rezerwowych.
"Bild" twierdzi, że Kittel jest zdenerwowany swoim statusem w Rakowie. Nie jest też zadowolony z tego, jak traktuje się go w klubie. Podobno miał być objęty specjalną opieką ze względu na ciężkie kontuzje w przeszłości i trenować według specjalnego programu. Tymczasem jest traktowany jak inni i nikt nie stosuje wobec niego taryfy ulgowej. To miało nawet spowodować, że Kittel rozstał się z agencją menedżerską "SoccerTalk", która do tej pory prowadziła jego sprawy.
Kittel z Rakowem ma kontrakt do połowy 2026 roku. Częstochowianie płacą mu około 40 tysięcy euro miesięcznie.
Futbol.pl