Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kopanina w Skopje. Polacy znowu bez stylu, bez pomysłu, bez polotu, ale z punktami

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 07-06-2019 22:56
Kopanina w Skopje. Polacy znowu bez stylu, bez pomysłu, bez polotu, ale z punktami

Po mękach, po cierpieniu, po I połowie bez celnego strzału, po kilku sytuacjach Macedonii, ale jest. Reprezentacja Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka znowu zagrała bez stylu, bez polotu, bez pomysłu nawet, ale jednak po 3 meczach eliminacji Euro 2020 ma 9 punktów, czyli z kompletem oczek jest liderem. W piątek po golu Krzysztofa Piątka pokonała Macedonię na wyjeździe!

Jerzy Brzęczek postanowił zagrać przeciwko Macedonii ostrożnie. Polacy wyszli z jednym nominalnym napastnikiem, czyli Robertem Lewandowskim oraz pchanym na siłę na pozycję numer "10" Piotrem Zielińskim. To się nie bardzo mogło udać i rzeczywiście w I połowie Biało-Czerwoni mieli kłopoty, a Zielu, który w Napoli często błyszczy, męczył się niemiłosiernie.

Polacy nie mieli przed przerwą takich sytuacji jak gospodarze. Już w 6. minucie Elmas kropnął sprzed pola karnego, a Fabiański sparował piłkę. Na szczęście zanim Nestrovski zdążył wbić ją do bramki, Bednarek oddalił zagrożenie na rzut rożny. Po kornerze groźnie główkował z kolei Pandev, lecz piłka po strzale doświadczonego snajpera poleciała minimalnie nad poprzeczką. 

Groźne akcje Polaków? Zero. Składne? Można policzyć na palcach sapera. Podsumowanie I połowy w wykonaniu Biało-Czerwonych to kręcący głową z niedowierzaniem Jerzy Brzęczek oraz ten tweet:

Pierwsza połowa była słaba. Polacy nie oddali nawet celnego strzału, ale wszystko mogło pójść w zapomnienie w 47. minucie. Wówczas Alioski po dośrodkowaniu Grosickiego fatalnie wybił piłkę, a wprowadzony w przerwie Piątek uderzył przewrotką i pokonał bramkarza.

Reprezentacja Polski zdobyła upragnioną bramkę i ostudziła zapał Macedonii. Gospodarze niby nadal atakowali, ale już nie z taką pasją i łatwością, jak przed przerwą. W 64. minucie Polacy mogli zamknąć mecz. Klich wbiegł prawą stroną i wycofał przed pole karne do Lewandowskiego. Kapitan naszej drużyny miał sporo miejsca i uderzył, lecz nie trafił tak, jak chciał.

Mecedończycy odpowiedzieli w 76. minucie. Wówczas Nestorovski uderzył z narożnika pola karnego, ale znakomitą interwencją popisał się Łukasz Fabiański. Dobijał jeszcze jeden z gospodarzy, ale niecelnie. Z kolei w 89. minucie Trajkovski przymierzył z 16 metrów i też nie trafił!

Polacy ostatecznie dowieźli skromne zwycięstwo. Nie zachwycili w Skopje, nawet rozczarowali. Zagrali bez większego pomysłu, polotu i stylu, ale osiągnęli najważniejsze, czyli kolejne 3 punkty w eliminacjach. Biało-Czerwoni mają 9 oczek w 3 meczach i są zdecydowanym liderem grupy. Teraz w poniedziałek w Warszawie starcie z Izraelem, który ograł 3:0 Łotwę na wyjeździe i z 7 punktami jest wiceliderem grupy. 

Mecz el. Euro 2020
MACEDONIA PÓŁNOCNA - POLSKA 0:1
Bramka:
Piątek 47

Futbol.pl

 

 

TAGI

Inne artykuły