Mariusz Lewandowski już planuje transfery do Radomiaka. ""Patrzymy na ten rynek. Chcemy kilku hitów"

Radomiak po znakomitej jesieni notuje wiosną kiepskie wyniki. W Radomiu doszło do zmiany trenera z Dariusza Banasika na Mariusza Lewandowskiego, ale niewiele się poprawiło, a wręcz drużyna została rozbita 1:6 przez zagrożone spadkiem Zagłębie Lubin. Kiepska seria to sygnał dla działaczy, że potrzeba wzmocnień. Radomiak ma ich szukać w lidze ukraińskiej. 

- Nie ukrywam, że patrzymy na ten rynek, mocno go penetrujemy. Jest tam masa dobrych piłkarzy, z których można skorzystać. Mogę powiedzieć, że prowadzone są rozmowy, kwestia tego, czy zawodnicy będą chcieli skorzystać z naszych propozycji. Konkrety latem, choć już negocjujemy - przyznał Mariusz Lewandowski w rozmowie z portalem "WP Sportowe Fakty".
 
Żadne nazwiska nie padły, ale wiadomo, że szkoleniowiec Radomiaka, który przez lata grał w Szachtarze Donieck, dobrze porusza się po ukraińskim rynku i ma tam sporo znajomości, więc może to zaowocować ciekawymi ruchami. - Chcielibyśmy, żeby tych hitów było kilka. Mocno nad tym pracujemy. Radomiak potrzebuje wzmocnień na następny sezon - stwierdził Lewandowski.

Po rosyjskiej agresji na Ukrainę do Polski trafiło kilku ciekawych piłkarz. W Jagiellonii wylądowali Diego Carioca i Marco Gual, w Legii Benjamin Verbić, a do Lecha na wypożyczenie wrócił Tomasz Kędziora.

Futbol.pl, fot. Radomiak

TAGI