Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kompromitacja Wisły Kraków. Straciła punkty z ostatnim zespołem w lidze. W 95. minucie miała rzut karny na wagę zwycięstwa! (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 06-05-2024 20:09
Kompromitacja Wisły Kraków. Straciła punkty z ostatnim zespołem w lidze. W 95. minucie miała rzut karny na wagę zwycięstwa! (VIDEO)

Koszmarną wpadnę zanotowała Wisła Kraków. Biała Gwiazda, która w czwartek zdobyła Puchar Polski, zgubiła punkty w Fortuna I lidze w meczu z zamykającym tabelę, zdegradowanym już, Zagłębiem Sosnowiec. Goście uratowali remis na boisku "czerwonej latarni" w 90. minucie, a kilka chwil później mieli rzut karny i mogli wygrać, ale zmarnowali okazję!

Wisła miała walczyć o bezpośredni awans, ale ostatnio notowała różne wpadki. A to przegrała z Chrobrym Głogów, a to zremisowała z Resovią Rzeszów czy uległa Motorowi Lublin. Wydawało się, że z kim jak z kim, ale w spotkaniu z zamykającym tabelę, przegrywającym większość spotkań Zagłębiem Sosnowiec, ekipa Alberta Rude poradzi sobie bez problemów.

Goście zaatakowali tuż po pierwszym gwizdku i w 8. minucie Angel Rodado trafił do siatki. Gol nie został jednak uznany z powodu spalonego Kacpra Dudy, który podawał do hiszpańskiego snajpera przyjezdnych. Dyskusje może wzbudzać ocena tej sytuacji, bo piłkę mógł ostatni zagrywać William Remy, ale sędziowie orzekli jednak, że podanie do Polaka poszło od Rodado i nie uznali gola.

 

 

Wisła nie chciała się zatrzymać i szukała jednak objęcia prowadzenia. Biała Gwiazda atakowała, ale to ona straciła gola. W 26. minucie z dystansu ładnie przymierzył Maksymilian Rozwandowicz i sensacyjnie zrobiło się 1:0.

Potem piłkarze Wisły domagali się czerwonej kartki za faul Sebastiana Boneckiego. Sędzia brutalne wejście piłkarza Zagłębia, który nie był zainteresowany piłką, wycenił jednak tylko na "żółtko".

 

 

Wisła do przerwy nie zdołała już wyrównać, chociaż szukała okazji. Bliski szczęścia był Joseph Colley, lecz Szwed uderzył nad poprzeczką. 

W II połowie Wisła musiała nadal szukać okazji. W polu karnym upadł Szymon Sobczak, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Dostrzegł je natomiast w 58. minucie i ukarał drugą żółtą kartką Artema Polarusa i wyrzucił defensora z boiska. Wisła zaczęła grać w przewadze i niewiele z tego wynikało. Nadal było 1:0 dla Zagłębia.

 

 

Dopiero w samej końcówce Wisła zaczęła odwracać losy spotkania. W 90. minucie Angel Rodado strzałem głową wyrównał, zdobywając swoją 17. bramkę w sezonie. Lider klasyfikacji strzelców kilka minut później mógł wziąć na siebie odpowiedzialność przy rzucie karnym podyktowanym za faul na Goku. Do piłki podszedł jednak Szymon Sobczak, który latem trafił do Wisły z Zagłębia Sosnowiec właśnie. Napastnik uderzył fatalnie i posłał piłkę nad poprzeczkę, czym zaprzepaścił szanse krakowian na wygraną.  

 

 

 

 

Wisła w tabeli jest na 6. pozycji, czyli ostatniej dającej przepustkę do baraży. Ma 50 punktów, wyprzedza o oczko Górnika Łęczna i Motor Lublin oraz o 4 Odrę Opole. Jednocześnie zdobywca Pucharu Polski na 3 kolejki przed końcem jest o punkt za Wisłą Płock i GKS Tychy oraz 3 za GKS Katowice. Jest też 9 punktów za 2. Arką Gdynia, z którą ma lepszy bilans spotkań, ale o bezpośrednim awansie przy Reymonta 22 nie mogą już nawet marzyć. 

W następnej kolejce Wisła zagra u siebie z liderującą Lechią Gdańsk, która wraca do Ekstraklasy po rocznej przerwie. Potem Białą Gwiazdę czekają jeszcze spotkania z GKS Katowice na wyjeździe i Bruk-Bet Termaliką Nieciecza u siebie. Uda się załapać do baraży?

Mecz 31. kolejki Fortuna I ligi
ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - WISŁA KRAKÓW 1:1
Bramki:
Maksymilian Rozwandowicz 26 - Ángel Rodado 90
W 5. minucie doliczonego czasu gry w II połowie Szymon Sobczak nie wykorzystał rzutu karnego - strzelił nad poprzeczką
Zagłębie: 33. Mateusz Kos - 7. Artem Polarus, 44. William Rémy, 27. Dominik Jończy, 23. Hubert Matynia, 25. Paweł Szostek (71. 5. Kamil Lipka) - 14. Sebastian Bonecki, 29. Maksymilian Rozwandowicz (84. 10. Michał Janota), 17. Joel Valencia (84. 20. Gabriel Kirejczyk) - 9. Kamil Biliński (62. 19. Marcel Ziemann), 97. Dominik Sokół (84. 3. Artem Suchockij)
Wisła: 31. Anton Cziczkan - 25. Bartosz Jaroch, 6. Alan Uryga, 5. Joseph Colley, 43. Dawid Szot (71, 52. Jakub Krzyżanowski) - 77. Ángel Baena (62. 14. Michał Żyro), 41. Kacper Duda (77. 21. Patryk Gogół), 8. Marc Carbó (46. 7. Igor Sapała), 9. Ángel Rodado, 17. Jesús Alfaro (62. 22. Joan Román) - 23. Szymon Sobczak
Żółte kartki: Bonecki, Polarus, Kos, Lipka - Duda, Carbó, Alfaro.
Czerwona kartka: Artem Polarus (57. minuta, Zagłębie, za drugą żółtą)
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Widzów: 5792

Futbol.pl

Inne artykuły