Kamil Grosicki ma coraz większe problemy. Albo Forest, albo trybuny...

Kamil Grosicki nadal wierzy w to, że ostatecznie jego wypożyczenie do Nottingham Forest zostanie potwierdzone i władze ligi stwierdzą, że nie został przekroczony termin ustalony na rejestrację. Jeśli nie będzie zgody na jego przejście do klubu The Championship, to Polaka czeka kilka tygodni na trybunach.

Grosicki nie znalazł się bowiem na liście 25 zawodników uprawnionych przez West Browmich Albion do gry w Premier League. Slaven Bilić uznał, że Polak będzie mu niepotrzebny i postawił na innych graczy. Dla Grosika oznacza to, że jeśli nie przeniesie się do Forest, to czeka go siedzenie na trybunach.

W tym sezonie Grosicki zagrał jedynie 55 minut w meczu Pucharu Ligi Angielskiej.

KADRA WEST BROMWICH ALBION

Bramkarze: Jonathan Bond, David Button, Sam Johnstone
Obrońcy: Semi Ajayi, Kyle Bartley, Ahmed Hegazy, Darnell Furlong, Kieran Gibbs, Branislav Ivanović, Cédric Kipré, Lee Peltier, Conor Townsend
Pomocnicy: Sam Field, Filip Kronović, Jake Livermore, Romaine Sawyers
Napastnicy: Karlam Grant, Charles Austin, Grady Diangana, Kyle Edwards, Matheus Pereira, Matt Phillips, Callum Robinson, Hal Robson-Kanu

Uprawniony do gry w Premier League został za to Maksymilian Boruc. 18-letni bramkarz, kuzyn Artura Boruca, znalazł się na długiej liście zawodników z kategorii U-21, z których dowolnie może korzystać trener pierwszego zespołu.

Futbol.pl