Koniec zagranicznej przygody Polaka. Wróci do Ekstraklasy?

Zagraniczny sen Grzegorza Sandomierskiego ma zakończyć się bardzo szybko. Polski bramkarz latem ma pożegnać się ze swoim klubem. I nie wykluczone, że wróci do T-Mobile Ekstraklasy.

Kiedy Sandomierski w lecie 2011 roku przechodził z Jagiellonii do Genk, wydawało się, że możemy mieć kolejnego bardzo dobrego bramkarza w dość mocnej lidze zagranicznej. Rzeczywistość okazała się dla Polaka jednak brutalna.

Sandomierski w Genk nie dostawał szans na grę. Podobnie było podczas wypożyczenia do Blackburn, czy teraz do Dinama Zagrzeb.

Polak ma latem wrócić ponownie do Genk, ale nie na długo. Sandomierski jest na liście piłkarzy, z którymi klub chętnie by się pożegnał. Nie jest wykluczone, że włodarze belgijskiego klubu zaakceptują pierwszą w miarę korzystną ofertę, by tylko pozbyć się 24-letniego Polaka z klubu.

W tej sytuacji bardzo prawdopodobny jest powrót Sandomierskiego do T-Mobile Ekstraklasy. Były bramkarz Jagiellonii Białystok ma znajdować się na celowniku dwóch klubów z naszej ligi. Zainteresowane sprowadzeniem reprezentanta Polski są Pogoń Szczecin oraz Wisła Kraków. Szczególnie wizja gry Sandomierskiego w Krakowie jest prawdopodobna. Klub z Reymonta wciąż nie przedłużył wygasającego w czerwcu kontraktu z Michałem Miśkiewiczem. Gdyby strony nie porozumiały się w sprawie nowej umowy, wówczas Sandomierski miałby szansę wskoczyć do bramki krakowskiego klubu.

Moyes szuka wzmocnień we Włoszech. Znany pomocnik na celowniku

Futbol.pl