Liverpool FC czeka na wpadkę Manchesteru City. The Reds łatwo rozbili outsidera

Liverpool FC w 36. kolejce Premier League zagrał z zamykającym stawkę i zdegradowanym już Huddersfield. The Reds gładko wygrali i wskoczyli na 1. miejsce, gdzie czekają na ruch Manchesteru City.

Ekipa Juergena Kloppa gładko zwyciężyła outsidera, który w całym sezonie zdobył tylko 14 punktów. Już w 34. sekundzie goście fatalnie rozegrali piłkę pod polem karnym, przejął ją Salah, zagrał do Keity i zrobiło się 1:0.

Na 2:0 podwyższył Sadio Mane, który strzelił głową po dośrodkowaniu Robertsona. Jeszcze przed przerwą zrobiło się 3:0, bo Alexander-Arnold mierzonym podaniem znalazł Salaha, a Egipcjanin przelobował wychodzącego bramkarza.

Po zmianie stron dwie asysty zaliczył Henderson. Najpierw w 66. minucie idealnie dograł na głowę do Mane, a w 83. minucie znalazł przed bramką Salaha, który tylko dołożył nogę.

Liverpool FC ma w tabeli 91 punktów po 36 meczach. Wyprzedza o dwa oczka Manchester City, który zagrał 35 spotkań. The Citizens zagrają na wyjeździe w niedzielę z 15. w tabeli Burnley. Ponadto City zagrają jeszcze z Leicester City u siebie i Brighton na jego terenie. LFC czekają spotkania z Newcastle na wyjeździe i Wolverhampton na Anfield. A pomiędzy rewanż z FC Barcelona w półfinale Ligi Mistrzów.

Futbol.pl