Jakub Kosecki o Ricardo Sa Pinto: To był niezły pajac

Jakub Kosecki w rozmowie z serwisem "SportoweFakty WP" odniósł się do wydarzeń związanych z sytuacją w drużynie Legii Warszawa podczas pracy Ricardo Sa Pinto.

Kosecki jest zawodnikiem Adana Demirspor, ale wciąż jest w stałym kontakcie ze swoimi znajomymi z Legii i interesuje się wydarzeniami w klubie.

- Dalej mam kontakt z chłopakami z drużyny i wiem, co tam się działo. Dobrze, że zwolnili poprzedniego trenera, bo na Legię się patrzeć nie dało - powiedział.

Zawodnik skrytykował pracę portugalskiego szkoleniowca.

- Wiem, jak gęsto było i jak zawodnicy odetchnęli po odejściu Ricardo Sa Pinto. To był niezły pajac - dodał.

- Jeżeli chodzi o sprawę Krzyśka Mączyńskiego, te wszystkie zarzuty Sa Pinto pod jego adresem, to powiem tylko tyle, że Portugalczyk wszystko wymyślił. Wszystkim dookoła wciskał bajeczki, nie potrafił przyznać się do błędu, patrzył tylko na siebie, na swoje dobro. Nikt inny go nie interesował - zakończył.

TAGI