Ireneusz Mamrot po sezonie odejdzie z Jagiellonii Białystok!

Jagiellonia Białystok przegrała w czwartek mecz o Puchar Polski. W finale uległa Lechii Gdańsk po bramce z 95. minuty. Ta porażka przesądziła los trenera Ireneusza Mamrota.

Już wiosną po serii niezbyt udanych meczów pojawiły się plotki, że Mamrot straci pracę. Ostatecznie szkoleniowiec obronił posadę, a prezes Cezary Kulesza wydał nawet komunikat, w którym podkreślał zaufanie do trenera i jednocześnie dementował plotki.

Komunikat komunikatem, ale gra Jagi i przede wszystki wyniki pozostawały sporo do życzenia. Fakt, że zespół nie został zimą należycie wzmocniony, bo po kontuzji Stefana Scepovicia Mamrotowi w ataku został tylko młody Patryk Klimala - zimą lekką ręką pozbyto się Ciliana Sheridana i Romana Bezjaka, a odszedł przecież do PAOK Saloniki  też Karol Świderski. Jaga zanotowała regres i szybko wypadła z wyścigu o mistrzostwo, a z czasem także o podium.

Nadzieją dla wicemistrza Polski na puchary był więc triumf w Pucharze Polski. Tą drogą Jagiellonia kroczyła aż do finału, ale na PGE Narodowym poległa. Po tej porażce klamka zapadła. 

Ireneusz Mamrot nie poprowadzi w kolejnym sezonie Jagiellonii Białystok.

— Janekx89 (@janekx89) 2 maja 2019

48-letni Mamrot poprowadzi Jagiellonię do końca sezonu i będzie robił wszystko, by zespół utrzymał 4. miejsce, dające przepustkę do eliminacji Ligi Europy. 

Mamrot do Jagi trafił latem 2017 roku po 6,5 sezonu w Chrobrym Głogów. Do tej pory Dumę Podlasia poprowadził 85 razy, z czego 42 mecze wygrał, 18 zremisował i poniósł 25 porażek. Jego umowa obowiązuje niby do połowy 2020 roku, ale zostanie latem rozwiązana.

Futbol.pl

TAGI