Jerzy Brzęczek: Szanujemy ten punkt i jesteśmy zadowoleni, gdy spojrzymy na tabelę

Reprezentacja Polski zremisowała z Austrią (0:0) u siebie w meczu eliminacji Euro 2020, cierpiąc długimi momentami na boisku. Selekcjoner Jerzy Brzęczek nie tryskał radością po zdobyciu punktu, ale nie rozdzierał też szat po nieudanym wrześniowym dwumeczu znakowanym 0:2 ze Słowenią i 0:0 z Austrią.

- Musimy być zadowoleni z tego punktu, patrząc na sytuację w tabeli. Słowenia co prawda goni, ale jest jeszcze kilka spotkań między sobą i każdy coś może stracić - stwierdził Jerzy Brzęczek. 

- Na pewno nie jestem zadowolony z dwumeczu wrześniowego. Zdobyliśmy bowiem tylko punkt i nie strzeliliśmy gola. Z pokorą pracujemy dalej, by grać jeszcze lepiej - skomentował Brzęczek.

- Szanujemy ten punkt z Austrią, bo nie ma innego wyjścia. Mieliśmy swoje okazje, oni swoje i to był taki mecz, kto pierwszy strzeli gola. Nikomu się nie udało, bo nam zabrakło ostatniego podania przy groźnych kontrach - dodał selekcjoner.

- Cieszę się, że zagraliśmy na zero z tyłu. To chyba nie jest przypadek, że z Kamilem Glikiem mamy piąty z rzędu mecz bez straconej bramki. Szkoda, że nie mógł zagrać w Lublanie ze Słowenią - ocenił Brzęczek.

Futbol.pl

TAGI