Polacy słabiej strzelali rzuty karne. Puchar Syrenki pojechał do Anglii

Reprezentacja Polski U-17 nie zdobyła jednak Pucharu Syrenki. W finale rozgrywanego na mazowieckich boiskach turnieju Biało-Czerwoni prowadzeni przez Marcina Dornę przegrali rzutami karnymi z Anglią. 

Polacy w Ząbkach przegrywali już po 10 minutach 0:2, bo bramkach Harveya Elliotta z karnego w 4. minucie oraz Jamala Musialy w 10. minucie. W 30. minucie kontaktową bramkę zdobył Radosław Cielemęcki, a 8 minut później do remisu 2:2 doprowadził Kacper Kozłowski. 

Do końcowego gwizdka wynik nie uległ zmianie i o losach trofeum decydowały rzuty karne. Z polskiej strony pomylili się Mateusz Łęgowski (słupek), Dominik Wasilewski (obroniony) i Marcel Żurek (obroniony). U Anglików nie trafił tylko Liam Delap (słupek), więc goście wygrali 3:1 i mogli świętować.

Polacy zagrali w składzie: 1. Krzysztof Bąkowski - 2. Jerzy Tomal (90. 21. Patryk Gogół), 5. Filip Balcewicz, 4. Ariel Mosór, 3. Jakub Malec (69. 15. Jakub Kwiatkowski) - 11. Radosław Cielemęcki (81. 23, Marcel Żurek), 16. Jakub Kisiel (90. 14, Daniel Hoyo-Kowalski), 6. Mateusz Łęgowski, 7. Patryk Kusztal (69. 10. Kacper Smorgol) - 8. Kacper Kozłowski (83. 19. Dominik Wasilewski), 9. Aleksander Buksa (46. 20. Szymon Włodarczyk).

Królem strzelców został Szymon Włodarczyk z Legii Warszawa.

Futbol.pl

TAGI