Chwile grozy Gonzalo Higuaina. Gwiazdor Juventusu stracił nawet przytomność

Gonzalo Higuain doznał fatalnego urazu w meczu Juventusu na wyjeździe z US Lecce (1:1). Argentyński napastnika mocno ucierpiał, a po spotkaniu stracił przytomność. 

W końcówce spotkania Higuain zderzył się z bramkarzem gospodarzy Gabrielem. Argentyński snajper mocno oberwał łokciem w głowę, więc nic dziwnego, że szybko na jego czole pojawiło się rozcięcie, a twarz zalała się krwią. 

Medycy szybko opatrzyli Higuaina i ten, w związku z tym, że Juventus wykorzystał wszystkie zmiany, a walczył o zwycięstwo, postanowił wrócić na boisko. Nie był to za mądry ruch, bo wynik się już nie zmienił, a sam piłkarz po końcowym gwizdku miał zawroty głowy i tracił nawet przytomność.

Potem Higuain poczuł się już lepiej i najprawdopodobniej w Turynie przejdzie wszelkie niezbędna badania. Dopiero wtedy okaże się, jak poważny jest jego uraz i czy potrzebna będzie przerwa w grze.

Futbol.pl

TAGI