Marcin Bułka musiał stanąć przed gwiazdami i przeprosić. Wszystko przez wywiad
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 03-03-2020 15:12
"France Football" poruszył we wtorek temat Marcina Bułki. Dziennikarze poinformowali, że polski bramkarz musiał stanąć przed piłkarzami Paris Saint-Germain i przeprosić ich za zdradzenie w wywiadzie kilku tajemnic z szatni.
Bułka niedawno udzielił wywiadu Łukaszowi Wiśniowskiemu i Jakubowi Polkowskiemu w "Foot Trucku"
. W rozmowie trochę poopowiadał o tym, co dzieje się w szatni Paris Saint-Germain, o zachowaniach gwiazd i zwyczajach panujących w zespole.
Okazało się, że trzeci bramkarz PSG według władz klubowych trochę przesadził w dzieleniu się wiedzą. Golkiper tłumaczył władzom klubu, że media przeinaczyły jego słowa, nadały bardziej sensacyjny charakter... Ostatecznie szefowie nakazali Bułce wyprostować sprawę, przeprosić kolegów i wytłumaczyć. Co ciekawe koledzy nie robili z tego tematu większego problemu. Przyjęli wszystko ze zrozumieniem, więc wywiad nie powinien mieć większego wpływu na przyszłość polskiego bramkarza w PSG.
Warto dodać, że Bułka w "Foot Trucku" mówił m.in. o Neymarze, który tańczy, śpiewa i gra w Counter Strike'a, o gadatliwości Kyliana Mbappe i wielkiej niechęci Angela Di Marii do Manchesteru United oraz braku znajomości angielskiego i francuskiego przez Argentyńczyka, a także o tym, że zawsze korzysta on z tego samego rowerka czy prysznica.
20-letni Marcin Bułka w PSG jest od lipca 2019 roku. We francuskim gigancie zagrał do tej pory tylko jeden mecz. Wcześniej był w Chelsea, ale w pierwszym zespole The Blues nie doczekał się debiutu.
Futbol.pl