Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Nemanja Nikolić wierzy w Aleksandara Vukovicia: Może być trenerem Legii na lata

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 28-03-2020 18:56
Nemanja Nikolić wierzy w Aleksandara Vukovicia: Może być trenerem Legii na lata

Nemanja Nikolić po opuszczeniu Chicago Fire nie wrócił do Legii Warszawa, ale wylądował w ojczyźnie, podpisując umowę z węgierskim MOL Vidi. Pobyt w Polsce wspomina jednak bardzo ciepło. W wywiadzie udzielonym przez Instagram przyznał m.in., że mocno kibicuje Aleksandarowi Vukoviciowi w roli trenera Legii. 

-  Jestem szczęśliwy z tego, że Aleksandar Vuković świetnie sobie radzi. Super człowiek. Myślę, iż tamten czas, w roli asystenta, bardzo mu pomógł. Mógł bowiem współpracować z wieloma szkoleniowcami i od każdego się trochę nauczyć. Można było się spodziewać, że pewnego dnia na pewno otrzyma szansę na pokazanie umiejętności jako pierwszy szkoleniowiec. Zasłużył na to. Robi wszystko, aby drużyna czyniła progres i pięła się w górę, była na coraz wyższym poziomie. Widziałem, że ufa młodzieżowcom, co jest istotną sprawą, ale też trudnym zadaniem. Wiadomo, że każdy oczekuje natychmiastowych, satysfakcjonujących wyników, zwycięstw, a "Vuko" potrafi wygrywać i wprowadzać przy tym młodych graczy. Życzę mu wszystkiego najlepszego i wierzę, że będzie trenerem stołecznej ekipy na lata. Dla klubu bardzo ważna jest obecność pracujących osób - szczególnie szkoleniowca - którzy znają Legię i mają ją w sercu - powiedział Nikolić, cytowany przez Legia.net.

- Mam wiele wspaniałych wspomnień związanych z Legią. Z przyjemnością wracam do spotkania z Pogonią Szczecin. Wygraliśmy 3:0 i sięgnęliśmy po mistrzostwo kraju. Kiedy strzeliłem gola, czułem się nieziemsko, a stadion eksplodował z radości. Po końcowym gwizdku skierowaliśmy się do szatni. Gdy z niej wyszliśmy i poszliśmy odebrać medale, zobaczyliśmy mnóstwo kibiców, którzy znaleźli się na murawie. To chwila, której nigdy nie zapomnę. Tak samo jak rewanżu z Dundalk, po którym trafiliśmy do Ligi Mistrzów - wspominał z sentymentem napastnik, który w Legii grał od lipca 2015 roku do końca 2016 roku i w 86 meczach strzelił 55 goli!

Wszystkie wypowiedzi Nikolicia na Legia.net

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły