Kamil Kosowski: Selekcjoner reprezentacji Polski do Euro 2021 jest nietykalny
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 21-04-2020 9:15
Kamil Kosowski w felietonie na łamach "Przeglądu Sportowego" twierdzi, że Jerzy Brzęczek powinien prowadzić reprezentację Polski na przyszłorocznych mistrzostwach Europy.
Jestem mocno zdziwiony, że podobno rozpatrywana jest opcja, by przedłużyć umowę z trenerem Jerzym Brzęczkiem tylko do grudnia. Sporo mówiło się o tym, że styl naszej reprezentacji nie jest wystarczająco dobry i z takim stwierdzeniem absolutnie się zgadzam. Zresztą w 2018 roku byłem przeciwnikiem pomysłu, by Brzęczek objął reprezentację. Uważałem, że jego dorobek trenerski był na to zbyt mały. Przecież Wisła Płock, którą prowadził, nic nie wygrała. Mocną stronę jego CV stanowiła przeszłość piłkarska: był kapitanem kadry - pisze były reprezentant Polski.
Nie rozumiem, jaki miałby być cel w przedłużaniu umowy tylko na pół roku. Jeśli w meczach z Holandią, Włochami oraz Bośnią i Hercegowiną wypadnie dobrze, to co wtedy? Umowa ponownie zostanie przedłużona o pół roku? Czy może o 12 miesięcy? To nie brzmi profesjonalnie. Należy brać pod uwagę taki scenariusz, że w Lidze Narodów przegramy i z Włochami, i z Holandią, nie zdziwię się, jeśli dołożymy do tego porażkę z Bośnią. Moim zdaniem nawet takie rozstrzygnięcia nie powinny niczego zmieniać, bo niby kto miałby wtedy zastąpić trenera Brzęczka? Czesław Michniewicz? Zamienił stryjek siekierkę na kijek, mimo że lubię go jako człowieka i cenię jego warsztat - podkreśla Kosowski.
Jeśli miałaby nastąpić w kadrze zmiana, to jako kibic życzyłbym sobie trenera, którego nazwisko powali nas wszystkich na kolana. I klasowi piłkarze, którzy dziś grają w kadrze na 60–70 procent, pokażą absolutnego maksa. Nie jesteśmy biednym związkiem, a nasza drużyna narodowa może być kusząca. Występują w niej naprawdę mocni piłkarze, mamy około 30 zawodników, którzy w swoich zagranicznych klubach mają mocne pozycje. Dlatego jeśli coś zmieniać, to w tym kierunku. Jednak powtarzam: w tym momencie nie widzę potrzeby dokonywania żadnych roszad. Trener Brzęczek do mistrzostw Europy powinien być nietykalny - kończy Kamil Kosowski.
Źródło: Przegląd Sportowy
