FC Barcelona nie dogadała się z obrońcą. Negocjacje zerwane. Co teraz?

Całkiem możliwe, że będzie kolejny odcinek rozmów, ale póki co więcej wskazuje na to, że Nelson Semedo pożegna się z FC Barcelona. Negocjacje w sprawie podpisania przez obrońcę nowego kontraktu zostały zerwane.

Portugalczyk kontrakt na Camp Nou ma jeszcze ważny przez 2 lata, ale Barcelona już podjęła rozmowy w sprawie przedłużenia lub podpisania nowego. Władze klubu zaproponowały umowę dłuższą o trzy lata, do połowy 2025 roku, ale nie poszła za tym podwyżka. W efekcie Semedo odrzucił propozycję.

Nie wiadomo, czy wobec takiej postawy zawodnika Barcelona wróci za jakiś czas z inną propozycją, czy też odpuści temat. Wiele zależy zapewne od tego, jakie rozwiązanie będzie akurat korzystniejsze. Najprawdopodobniej teraz Semedo może być używany jako karta przetargowa. Już wcześniej spekulowano, że to właśnie on może być włączony jako element transferu Lautaro Martineza z Interu Mediolan lub Miralema Pjanicia z Juventusu. Jesli natomiast nie uda się go oddać w ten sposób i Semedo zostanie w klubie, to katalońscy działacze mogą jesienią wrócić do rozmów. By w kolejnych okienkach nie być na gorszej pozycji negocjacyjnej w sprawie bocznego defensora.

Semedo w Barcelona gra od 2017 roku, gdy pozyskany został z Benfiki. Kosztował 36 mln euro, a teraz Barcelona wycenia go nieznacznie wyżej. W Dumie Katalonii Portugalczyk w 111 meczach strzelił gola i zanotował 9 asyst.

Futbol.pl

TAGI