Niejasna przyszłość gwiazdy Manchesteru City

Środkowy obrońca Manchesteru City, Aymeric Laporte, wypowiedział się na temat swojej przyszłości. W tym sezonie rozegrał bardzo mało spotkań.

Stracił miejsce w składzie przez liczne kontuzje

Aktualna umowa urodzonego w Agen defensora z zespołem "The Citizens" jest ważna do 30 czerwca 2025 roku. W tym sezonie pod wodzą Pepa Guardioli rozegrał tylko 12 spotkań we wszystkich rozgrywkach i strzelił 1 bramkę. Grał mało głównie przez liczne kontuzje. Przez urazy stracił jednak miejsce w podstawowej jedenastce. Guardiola woli teraz stawiać na Johna Stonesa oraz Rubena Diasa, którego klub sprowadził we wrześniu ubiegłego roku z SL Benfica za 68 milionów euro. Dias rozegrał łącznie 30 meczów (1 bramka), a Stones 19 spotkań (3 gole).

Laporte jest szczęśliwy "MC", ale nie wie, co będzie z jego przyszłością

26-latek udzielił wywiadu "BT Sport". Powiedział, że jest szczęśliwy w drużynie z niebieskiej części Manchesteru, ale nie wie, co będzie z jego przyszłością. - Teraz jestem tutaj, ale zobaczymy, co się stanie. Jestem szczęśliwy w Manchesterze City. Zawsze myślałem, że spędzę tu wiele lat. Mam nadzieję, że tak się stanie. Poczekam na koniec sezonu i wtedy zobaczymy, co będzie - powiedział były zawodnik m.in. Athletic Bilbao, cytowany przez "Le10Sport.com".

— le10sport (@le10sport) February 4, 2021

Jeśli nie będzie grał regularnie, to niewykluczone, że latem zostanie po prostu sprzedany. Na pewno "The Citizens" sporo zarobiliby na sprzedaży Laporte'a. Aktualnie przez portal "Transfermarkt.de" wyceniany jest na rynku na 60 milionów euro. 

Źródło: BT Sport/Le10Sport.com

TAGI