A jednak FC Barcelona go nie ściągnie!

FC Barcelona będzie musiała zrezygnować ze starań o Marcosa Alonso. Lewy obrońca nie odejdzie z Chelsea FC - informuje "The Sun".

Hiszpan nie był ulubieńcem Franka Lamparda. Anglik nie stawiał na 30-latka i mówiło się, że w zimowym okienku transferowym odejdzie. O zawodnika zimą zabiegała FC Barcelona, ale ostatecznie nie złożyła oferty. Potem pojawiały się informacje, że "Barca" nadal jest zainteresowana defensorem, ale wygląda na to, że będzie musiała odpuścić.

Lampard został zwolniony, a 26 stycznia drużynę "The Blues" przejął Thomas Tuchel. Niemiecki szkoleniowiec zaczął stawiać na reprezentanta Hiszpanii. Alonso gra na miarę oczekiwań i klub ze Stamford Bridge chce go zatrzymać. Zamierza podpisać z nim nową i roczną umowę. Aktualny kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2021 roku.

Źródło: The Sun

Fot: Chelsea FC

TAGI