Lech rozgląda się za nowym trenerem. Będzie opcja zagraniczna lub głośny powrót!

Dariusz Żuraw zostanie w Lechu Poznań do końa sezonu, ale potem prawdopodobnie straci posadę. Przy Bułgarskiej intensywnie myślą o tym, kto mógłby go zastąpić. Poważnym kandydatem jest Maciej Skorża - informuje serwis Interia.pl.

Lech po odpadnięciu z Pucharu Polski bardzo mocno skomplikował sobie drogę do europejskich pucharów, bowiem w lidze do czołowej trójki traci spory dystans. Brak awansu do pucharów oznaczał zaś będzie odejście Dariusza Żurawia, który jesienią zanotował piękną przygodę z Kolejorzem w Lidze Europy. Co ciekawe w jej trakcie, w listopadzie, władze klubu zaproponowały mu, a następnie podpisały ze szkoleniowcem, nową umowę ważną do połowy 2023 roku.

Umowa umową, a życie życiem, więc kontrakt może przestać obowiązywać już za kilka miesięcy. Lech szuka nowego trenera i nie jest to wielka tajemnica. Według Interia.pl Tomasz Rząsa, który grał przez lata w Holandii, szuka Lechowi szkoleniowca właśnie w tym kraju, a także w sąsiedniej Belgii. 

Innym poważnym kandydatem do objęcia posady przy Bułgarskiej jest Maciej Skorża, który w latach 2014-2015 prowadził już Kolejorza i zdobył z nim ostatnie w historii klubu mistrzostwo. Potem nie poradził sobie jednak z poważnym dołkiem, w który wpadła drużyna i odszedł. Potem Skorża, który ma mistrzostwa kraju z Wisłą Kraków oraz Puchary Polski z Legią Warszawa i Dyskobolią Groclin Grodzisk Wielkopolski prowadził jeszcze Pogoń Szczecin, ale tam poszło mu fatalnie. Następnie został selekcjonerem kadry olimpijskiej Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale celu, czyli awansu na igrzyska, nie osiągnął.

Skorża jest do wzięcia i chętnie pewnie wróciłby do pracy. Objęcie Lecha byłoby ogromnym wyzwaniem i na pewno szansą. Nawet na to, by w przyszłości zostać selekcjonerem reprezentacji Polski, co jeszcze kilka lat temu wydawało się prawie pewne, a teraz jest tylko odległym marzeniem.

Futbol.pl

TAGI