Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Szeryf przebrany za sędziego technicznego. Tak Michniewicz wyleciał na trybuny (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 19-04-2021 8:08
Szeryf przebrany za sędziego technicznego. Tak Michniewicz wyleciał na trybuny (VIDEO)

Czesław Michniewicz został wyrzucony na trybuny już po 20 minutach meczu Legii Warszawa z Cracovią (0:0). Dlaczego? Bo takie widzimisię miał sędzia... techniczny.

Antybohaterem tej opowieści jest Patryk Gryckiewicz. 26-letni arbiter z niewielkim doświadczeniem w I i II lidze był przy Łazienkowskiej sędzią technicznym.

I ta rola go przerosła. Nie poczuł klimatu, nie zorientował się w tym, co się dzieje i jak wygląda sytuacja przy liniach bocznych. Uznał, że będzie szeryfem na tym podwórku i nikt nawet nie pomyśli o rzuceniu papierka na ziemię, o samym rzuceniu już nie mówiąc. Świętszy od papieża Gryckiewicz odegrał główną rolą w sytuacji z Michniewiczem.

Otóż trener Legii uciął sobie pogawędkę z Michałem Probierzem. Takie tam dyskusje przy linii, które przy braku kibiców na stadionach prowadzić w obecnych czasach łatwiej. Nic złego. I nagle wchodzi do akcji Gryckiewicz z ostrzeżeniem dla Michniewicza. Trener Legii zareagował bez obelg, bez krzyków, ale się zaczęło, bo Gryckiewicz wszedł w rolę na całego i już nie było odwrotu. Najgorzej, że w całą tę "błazenadę", jak powiedział Michniewicz, uwikłał Damiana Sylwestrzaka.

Po spotkaniu Sylwestrzak przeprosił podobno Michniewicza. Całkiem więc możliwe, że Komisja Ligi nie zawiesi trenera Legii na mecz środowy w Gliwicach z Piastem, chociaż Komisji Ligi wyroki to jest jedna wielka niewiadoma, przy czym z bębna maszyny losującej często wypadają decyzje kuriozalne.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły