Lech Poznań ściąga napastnika i oddaje niewypały transferowe

Lech Poznań w końcówce okienka transferowego dokona jeszcze korekt w kadrze. Kolejorz wypożycza napastnika, a do innego klubu wysyła Jana Sykorę. Dodatkowo z Lecha odchodzi definitywnie Karlo Muhar - informuje Głos Wielkopolski.

Lech miał już pełną listę A zgłoszonych do PKO Ekstraklasy, ale Maciej Skorża bardzo naciskał, by pojawił się na niej jeszcze jeden napastnik. W tej sytuacji Kolejorz musiał się kogoś po prostu pozbyć. Padło na Jana Sykorę. Skrzydłowy w Kolejorzu zawodzi, chociaż przyszedł za wielką kasę i z takimi samymi oczekiwaniami go witano. Teraz Sykora (36 meczów w Lechu, gol i 5 asyst) ma wrócić na jakiś czas do Czech. 

W jego miejsce Lech wypożyczy wspomnianego napastnika. Nie wiadomo jeszcze, kto to jest, ale pojawiają się głosy, że to nikt, wbrew wcześniejszym plotkom, "kogo kojarzą kibice KKS". Na pewno nie będzie to też były zawodnik Wisły Kraków Zdenek Ondrasek. Nowy napastnik ma rywalizować z Mikaelem Ishakiem i Arturem Sobiechem, a także zastąpić kontuzjowanego Arona Johannssona.

Z Lecha przed końcem okienka transferowego odejdzie natomiast Karlo Muhar. Transfer chorwackiego pomocnika jest kwestią godzin. Podobno piłkarz, który okazał się niewypałem w Kolejorzu, po tym, jak ostatnio był wypożyczony do Kayserisporu, ma teraz trafić do klubu grającego w europejskich pucharach. 

Futbol.pl

TAGI