Gareth Bale wie jak walczyć z rasizmem na stadionach. Żadnych skrupułów

Nie milkną echa po niedawnym meczu Węgry - Anglia w eliminacjach mistrzostw świata, podczas którego kibice Madziarów dopuścili się rasistowskich zachowań wobec piłkarzy z Wysp Brytyjskich. Walijczyk, Gareth Bale, nie ma wątpliwości, że z tego typu zachowaniami należy bezwględnie walczyć. Ma nawet pomysł, jak to zrobić.

Podczas eliminacyjnego spotkania w Budapeszczie, węgierscy kibice wygwizdali Anglików, gdy ci w geście przeciwko rasizmowi klęczeli przed pierwszym gwizdkiem, a podczas spotkania wielokrotnie wydawali odgłosy imitujące małpy w kierunku czarnoskórych zawodników angielskich. Sprawa jest szeroko komentowana, a interwencję zapowiedziała już FIFA. Co prawda rasistowskie zachowania kibiców na stadionach są coraz rzadsze, jednak nadal jest to problem. Jak z nim walczyć? Odpowiedź ma Gareth Bale.

- Na pewno najłatwiej jest zabronić kibicom wejścia na stadion - powiedział Walijczyk. - Jeśli sytuacja się powtarza i dany kraj nie umie sobie z tym poradzić, to może najłatwiej byłoby się go pozbyć? Zawiesić taką reprezentacją, a być może w ten sposób wyciągną nauczkę. Takie postępowanie bardzo szybko załatwi problem i można mieć nadzieję, że nałożone sankcje pozwolą niektórym wyciągnąć odpowiednie wnioski - dodał zawodnik Tottenhamu Hotspur w rozmowie z Reutersem.

TAGI