Zaskakujące słowa prezesa Barcelony na temat przyszłości Ronalda Koemana

Hiszpańskie media twierdzą, że Ronald Koeman przestanie pełnić rolę szkoleniowca FC Barcelony bez względu na wynik najbliższego meczu z Atletico Madryt. Joan Laporta, prezydent "Dumy Katalonii" zabrał głos na temat przyszłości Holendra w klubie.

Laporta rozmawiał z dziennikarzami przed meczem Barcelony z Atletico Madryt. Prezes "Blaugrany" uciął pogłoski na temat zwolnienia Ronalda Koemana.

- Ronald nadal będzie trenerem Barcelony, ma margines zaufania, niezależnie od wyniku w najbliższym meczu. Nasze relacje są dobre i szczerze. Koeman to dobra osoba i wierzę, że on myśli o mnie tak samo. Wszyscy staramy się poprawić sytuację klubu. Po rozmowie z nim widzę, że Ronald wierzy w ten zespół, może miał momenty zniechęcenia, ale odzyskał nastrój - powiedział Laporta.

Zdaniem ekspertów prezes "Barcy" nie zwolni Ronalda Koemana ponieważ w klubowej kasie brak funduszy na jego odprawę, która wynosi aż 12 milionów euro. Laporta liczył również, że uda mu się znaleźć następcę Holendra, jednak chętni nie pchali się drzwiami i oknami. Jednym z kandydatów jest Marcelo Galardo, którego kontrakt z River Plate obowiązuje do 31 grudnia. Być może szef "Barcy" czeka z decyzją do końca roku.

Spotkanie Barcelony z Atletico Madryt rozpocznie się drugiego października o godzinie 21:00. "Blaugrana" zajmuje ósme miejsce w tabeli z 12 punktami, natomiast Atletico plasuje się na czwartej pozycji i ma dwa punkty więcej od Barcelony.

TAGI