Szykują się niespodzianki w powołaniach Paulo Sousy do reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski jest bardzo blisko awansu do baraży o udział w finałach mistrzostw świata. Dlatego podczas listopadowego zgrupowania w kadrze mają pojawić się nowi piłkarze, którym bliżej chce przyjrzeć się selekcjoner Paulo Sousa.

Polacy na dwie kolejki przed końcem mają 17 punktów - tracą 3 oczka do Anglii i mają 2 przewagi nad Albanią. Zagrają jeszcze z Andorą na wyjeździe i z Węgrami u siebie. Albania zagra jeszcze z Anglią na wyjeździe i u siebie z Andorą. 

Selekcjoner Paulo Sousa w piątek ma ogłosić powołania na ostatnie spotkania kwalifikacji mundialu. Według Sport.pl na zgrupowanie przyjadą m.in. Kamil Grabara, bramkarz FC Kobenhavn i Paweł Jaroszyński z Salernitany. Grabara miał pojawić się w kadrze już w październiku, ale kontuzja stanęła na drodze do powołania. Z kolei Jaroszyński na początku 2018 roku był powołany, lecz obrońca nie zadebiutował w reprezentacji.

Wszystko wskazuje też na to, że do kadry wezwany będzie Matthew Cash. Obrońca Aston Villi Birmingham odebrał już polski paszport, otrzymał polski obywatelstwo z rąk wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła i Sousa zapewne powoła go do reprezentacji.

Cash przewidywany jest do gry na prawej stronie obrony. Jaroszyński może zostać spróbowany na lewej flance defensywy.

Polska z Andorą zagra 12 listopada na wyjeździe, a 3 dni później w Warszawie podejmą Węgrów.

Futbol.pl

TAGI