Maciej Rybus ocenił losowanie baraży MŚ: Koniec końców los nam trochę pomógł
Dodał: Kacper Zieliński
Data dodania: 26-11-2021 20:02
Reprezentacja Polski w pierwszym meczu barażowym o awans na mistrzostwa świata w Katarze zmierzy się na wyjeździe z Rosją. W przypadku wygranej biało-czerwoni zagrają z lepszym z pary Szwecja - Czechy. Losowanie ocenił Maciej Rybus. Reprezentant Polski wyraził zadowolenie z tego, jacy przeciwnicy czekają na podopiecznych Paulo Sousy w barażach.
Po porażce z Węgrami 1:2 w eliminacjach, Polska straciła rozstawienie w barażach. Piątkowe losowanie nie było jednak surowe dla zespołu prowadzonego przez Paulo Sousę. Co prawda w pierwszym meczu trzeba będzie pokonać na wyjeździe Rosję, ale można było trafić dużo gorzej. W przypadku zwycięstwa Polska zagra w finale baraży u siebie ze Szwecją lub Czechami.
- Teraz możemy żartować, że w przypadku rozstawienia, które straciliśmy, może trafilibyśmy gorzej. Koniec końców los nam trochę pomógł. Mogliśmy wylosować zdecydowanie trudniejszych rywali - powiedział Rybus, który na co dzień gra w lidze rosyjskiej w zespole Lokomotiwu Moskwa.
- Już w czwartek rosyjscy dziennikarze pytali mnie o naszą reprezentację. Koledzy w szatni też zaczepiali i śmiali się, że na siebie trafimy i w marcu "będziemy się bić". Wykrakali. Na pewno w piątek pogadamy sobie o tym w klubie. Ciekawe, gdzie zagramy. Jeżeli w Moskwie, to pewnie na Łużnikach, choć ostatnio rosyjska kadra występuje w Petersburgu - dodał obrońca w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".
Mają nowego trenera, Walerija Karpina. Praktycznie wszyscy zawodnicy z reprezentacji grają w lidze rosyjskiej, także znam ich bardzo dobrze. Czy to mocna drużyna? Widziałem ich ostatni mecz z Chorwacją. Bronili się całym zespołem, ale warunki były trudne, to był typowy mecz "na wodzie". Ale myślę, że to kadra jak najbardziej do ogrania - zakończył Rybus.
Mecz Rosja - Polska odbędzie się 24 marca 2022 roku o godzinie 18:00 czasu polskiego.
fot. Maciej Gillert, Shuttershock