Koszmarny wielbłąd polskiego obrońcy w Bundeslidze. Ależ to zawalił (VIDEO)
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 27-11-2021 19:17
Robert Gumny na całego zawalił w spotkaniu F Augsburg z Herthą w Berlinie w 13. kolejce Bundesligi. Polski obrońca gości popełnił koszmarny błąd - trochę do spółki z Rafałem Gikiewiczem, ale odpowiedzialność spada jednak na Gumnego.
Dramat Gumnego wydarzył się w 40. minucie. Byly piłkarz Lecha Poznań przed polem karnym zabrał piłkę Gikiewiczowi i po chwili stracił ją na rzecz rywala. Marco Richter spokojnie trafił do siatki na 1:0.
"O rety, co za kompromitacja Gumnego. 39 minut profesorskiej gry na stoperze (w czwórce obrońców), aż sprzątnął piłkę sprzed oczu Gikiewicza, stracił i strzał Richtera do pustej" - komentował Marcin Borzęcki z "Viaplay" na Twitterze.
"Gikiewicz pokazał mu do boku, mogło chodzić o wybicie, Gumny poszedł do boku z piłką. Fatalna komunikacja" - tłumaczył na Twitterze jeden z kibiców.
Niestety, wielbłąd komunikacyjny Rafała Gikiewicza i Roberta Gumnego. Tak Augsburg stracił mocno kuriozalnego gola.
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 27, 2021
????Oglądaj w https://t.co/hjaoYgyzYY pic.twitter.com/ebeNGr6u6o
Augsburg po ograniu Bayernu ostatecznie zremisował z Herthą 1:1. Gościom punkt w Berlinie uratował w 7. mminucie doliczonego czasu gry Gregoritsch.
Gumny i Gikiewicz zagrali cały mecz. Krzysztof Piątek spotkanie spędził na ławce gospodarzy.
Futbol.pl