Reprezentant Polski winny ligowej porażki. Skrytykował go nawet szkoleniowiec zespołu

Jan Bednarek był jednym z negatywnych bohaterów zespołu Southampton w przegranym meczu z Arsenalem (0:3). Reprezentant Polski popełnił kilka błędów, które rozwścieczyły trenera Ralpha Hasenhuettla.

Piłkarze z The Emirates bardzo szybko rozprawili się z drużyną Jana Bednarka. Bramki Alexandre'a Lacazette'a, Martina Odegararda i Gabriela zapewniły Kanonierom trzy punkty. Southampton po kolejnej porażce zajmuje dopiero 16. miejsce w tabeli Premier League.

Szkoleniowiec "Świętych" po meczu nie krył wściekłości, a jednym z zawodników, których obwiniał za porażkę był Jan Bednarek.

- Pierwszy gol kompletnie odmienił obraz spotkania. Próbowaliśmy uspokoić grę od razu, mieliśmy kilka ciekawych akcji, ale kiedy jesteś nieskuteczny, a przeciwnik strzela przy pierwszej okazji, wszystko się zmienia - powiedział.

- Błędów dało się uniknąć. Przy pierwszym golu widzieliśmy sytuację, gdy Jan Bednarek po prostu przestał bronić. Pięć minut wcześniej miał podobną sytuację, ale wtedy odzyskał piłkę, tym razem mu się nie udało. Do tego momentu rozgrywaliśmy dobre spotkanie - przyznał trener Ralph Hasenhuettl.

Polski bramkarz na liście życzeń Barcelony. Transfer życia?

TAGI