"PZPN twardo się trzyma". Nowe wieści w sprawie Paulo Sousy

Wygląda na to, że Paulo Sousa odejdzie ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski, osiągając porozumienie z władzami Polskiego Związku Piłki Nożnej. A właściwie godząc się na warunki, które stawia federacja.

Sous od kilku dni jest wrogiem publicznym numer jeden w futbolowej części Polski. W święta Portugalczyk poinformował prezesa Cezarego Kuleszę, że chce zrezygnować z prowadzenia naszej kadry i podjąć pracę ze Flamengo Rio De Janeiro. 

Rozpętała się burza, doniesienie goniło informację, a informacja newsa w tej sprawie. PZPN zwołał zarząd na środę, by przedyskutować, co dalej robić. I w kwestii kontraktu skompromitowanego przecież już i skreślonego w Polsce Sousy, i w kwestii następcy "Siwego Bajeranta". 

Szybko po posiedzeniu działaczy wydano komunikat, że PZPN póki co sprawy nie będzie dalej komentował, ale pewne przecieki się pojawiają. Bardzo dobrze poinformowany w tej sprawie Sebastian Staszewski z Interia.pl informuje, że federacja postawi na swoim i Sousa odejdzie na podyktowanych przez nią warunkach. 

"Jest duża szansa na ugodę na linii PZPN - Paulo Sousa. Tak jak pisałem 28.12, obóz Sousy chciał negocjacji. I strony usiadły do stołu. PZPN przedstawił warunki i twardo się ich trzyma. Sousa raczej się zgodzi, bo Flamengo czeka i wstrzymuje oficjalne ogłoszenie" - poinformował Staszewski.

????Jest duża szansa na ugodę na linii PZPN - Paulo Sousa. Tak jak pisałem 28.12, obóz Sousy chciał negocjacji. I strony usiadły do stołu. PZPN przedstawił warunki i twardo się ich trzyma. Sousa raczej się zgodzi, bo Flamengo czeka i wstrzymuje oficjalne ogłoszenie. @SportINTERIA

— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) December 29, 2021

Ile zapłaci Sousa? Cały czas krąży kwota około 300 tysięcy euro. 

Jest komunikat PZPN w sprawie spotkania dotyczącego przyszłości Paulo Sousy. Zaskakujący

Futbol.pl

TAGI