Barcelona chce jeszcze jednego transferu z Manchesteru City!

FC Barcelona pozyskała Ferrana Torresa z Manchesteru City, a wkrótce wybiera się na kolejne zakupy na Etihad Stadium. Duma Katalonii chce sprowadzić kolejnego piłkarza z angielskiego giganta.

Zdaniem angielskich mediów na celowniku Barcelony znalazł się Aymeric Laporte. 27-letni stoper miałby zmienić klub jeszcze nawet w styczniu.

Urodzony we Francji, ale reprezentujący Hiszpanię piłkarz nie do końca jest usatysfakcjonowany ponoć swoją rolą w City. Co prawda w tym sezonie w Premier League jest podstawowym stoperem zespołu i zagrał w 16 meczach w pierwszym składzie, ale już w Lidze Mistrzów dostał mniej szans. Pep Guardiola jako lidera defensywy traktuje Rubena Diasa, a Laporte rywalizuje o miejsce u jego boku z Johnem Stonesem i Nathanem Ake.

Laporte w tej sytuacji nie zamyka się na transfer. Łączono go już z Realem Madryt i PSG, ale teraz najpoważniejszą opcją wydaje się być Barcelona. Duma Katalonii po sprowadzeniu Ferrana Torresa ma niezłe kontakty na Etihad i może spróbować sięgnąć po Laporte. Kwestia tego, czy ją stać. Anglicy na pewno chcieliby dostać za stopera około 50 mln euro, tym bardziej, że mają z nim umowę do 2025 roku.

Żeby sprowadzić Laporte Barcelona na pewno musiałaby uszczuplić najpierw kadrę i zwolnić część środków na pensje. Już mówi się o tym, że w styczniu pożegnani zostaną Philippe Coutinho i Samuel Umtiti. Bez tego nie da się nawet zarejestrować Torresa, a co dopiero mówić o transferze Laporte.

Real Madryt chce latem transferu z FC Barcelona!

Futbol.pl

TAGI