Real dostał ofertę za Edena Hazarda i ją przyjął. Piłkarz postawił weto

Real Madryt nie wiąże raczej większych nadziei z Edenem Hazardem poza tym, że chce zarobić na belgijskim piłkarzu, którego sprowadzenie okazało się niewypałem transferowym. Królewscy ostatnio nawet zaakceptowali ofertę za byłego asa Chelsea, ale piłkarz nie zgodził się na taki transfer.

Hazarda chciał pozyskać angielski Newcastle United. Sroki po przejęciu przez saudyjski kapitał mają wręcz nieograniczone możliwości finansowe, ale póki co trudno przedostatniemu zespołowi w tabeli Premier League o wzmocnienia. Kolejni piłkarze odrzucają oferty z St. James Park.

Tak samo uczynił Hazard, chociaż Real zgodził się puścić zawodnika, za którego w 2019 roku zapłacił aż 115 mln euro, a który w barwach Los Blancos uzbierał z trudem, często grając krótko, 59 spotkań i 6 goli. 

Ral całkiem ochoczo miał przyjąć warunki transferu 31-letniego. Newcastle United zaproponował bowiem aż 40 mln euro oraz ewentualne bonusu. Hazard ofertę odrzucił, bo chciałby iść do klubu z Ligi Mistrzów, ale wydaje się, że o takie propozycje może być mu piekielnie trudno. 

Umowa Hazarda z Realem obowiązuje do połowy 2024 roku. Królewscy nie ukrywają, że chętnie pozbędą się Belga, który mocno obciąża budżet płacowy, a niewiele daje na boisku.

Futbol.pl

TAGI