Jest zielone światło na transfer napastnika do FC Barcelona, ale...

Sprowadzenie przez Juventus Dusana Vlahovicia uruchomi małą lawinę transferów. Po pierwsze Fiorentina sprowadzi Arthuro Cabrala z FC Basel, a po drugie Juventus puści Alvaro Moratę. Hiszpański napastnik zgodnie z planami sprzed kilku tygodni wzmocnić ma FC Barcelona! Duma Katalonii musi jednak wcześniej znaleźć oszczędność na pensji...

Kataloński "Sport" informuje, że Juventus oraz Atletico Madryt, z którego Morata jest wypożyczony do Turynu, wyraziły zgodę na transfer napastnika do FC Barcelona. Teraz wszystko zależy już od Dumy Katalonii, która musi uważać na Finansowe Fair Play i limity płac nałożone przez LaLiga.

Barcelona miała już kłopot z rejestracją Ferrana Torresa, a teraz byłoby podobnie z Moratą. Napastnik może co prawda trafić na Camp Nou, ale działacze Blaugrany muszą najpierw uporządkować sprawy finansowe, czyli po prostu znaleźć pewne oszczędności.

Te można wygenerować transfer Ousmany Dembele. Francuski skrzydłowy nie chce już raczej grać w FC Barcelona, dlatego działacze liczą, że uda się go jeszcze sprzedać w styczniu. Samemu Dembele tak mocno się nie spieszy, jest gotowy przeczekać do lata i odejść na zasadzie wolnego transferu. Jego pozostanie będzie jednak oznaczało dla Barcy brak możliwości sprowadzenia Moraty. Chyba, że odejdzie ktoś inny niż Dembele.

Trener Xavi Hernandez na pewno bardzo chciałby, żeby Morata dołączył do drużyny. Szkoleniowiec od pewnego czasu zwraca uwagę, że zespołowi brakuje jakości w ataku. Co prawda MemphisDepay strzelił 8 goli, ale nie do końca pasuje do koncepcji Xaviego, a Luuk de Jong i Martin Braithwaite, ten drugi szczególnie po kontuzji, raczej nie są skrojeni na potrzeby i ambicje klubu.

Manchester City odpuszcza Erlinga Haalanda? Kupuje innego rozchwytywanego snajpera (VIDEO)!

Futbol.pl

TAGI