Polski napastnik wraca z egzotycznej ligi. Kontuzja mu nie pomogła

Nie pograł za wiele Oskar Zawada w koreańskim Jeju United. Polski napastnik rozwiązał umowę za porozumieniem stron. 

26-letni napastnik trafił do Korei Południowej w lutym 2021 roku. Raków Częstochowa zarobił na nim około 350 tysięcy euro. Wcześniej wicemistrzowie Polski zapłacili za snajpera 50 tysięcy euro Wiśle Płock.

Zawada w Jeju United furory nie zrobił. Zagrał jedynie w 10 meczach i zanotował asystę. Na usprawiedliwienie Polaka trzeba dodać, że przez długi czas leczył on kontuzję stawu skokowego. Teraz uznano, że z tej współpracy nic ciekawego nie będzie i za porozumieniem stron Polak rozwiązał ważną do końca 2022 roku umowę.

Była już drużyna Zawady zakończyła sezon 2021 na czwartym miejscu w tabeli. Sam napastnik może wkrótce wrócić do Polski. W Ekstraklasie Zawada ma na koncie 58 meczów i 8 goli. W Polsce poza Wisłą Płock i Rakowem grał jeszcze krótko w Arce Gdynia.

Futbol.pl

TAGI