Chwile grozy Kamila Glika. Reprezentant Polski zniesiony na noszach

Kamil Glik na noszach opuścił boisko podczas meczu Brescia Calcio - Benevento Calcio. Polak w końcówce spotkania mocno ucierpiał - został trafiony w głowę i nie mógł kontynuować gry. 

Glik w 79. minucie meczu wyjazdowego próbował zablokować strzał Mehida Lerisa, który składał się do przewrotki. Rywal trafił polskiego stopera Benevento Calcio w głowę. Trafienie było bardzo mocne. Glik nie był w stanie kontynuować gry. Boisko musiał opuścić na noszach.

Póki co nie wiadomo za wiele o stanie zdrowia Glika. Gianluca Di Marzio podał, że polski stoper jest przytomny i jest na badaniach.

Kamil Glik został powołany przez selekcjonera Czesława Michniewicza na marcowe mecze reprezentacji Polski ze Szkocją (towarzyski, 24.03, Glasgow) i ze Szwecją lub Czechami (finał baraży o awans do MŚ 2022 w Katarze, 29.03, Chorzów).

Moment w którym Kamil Glik został trafiony w głowę przez rywala próbującego uderzyć przewrotką. pic.twitter.com/NK7DksoXus

— Marcin (@Benoit_MMA) March 15, 2022

Futbol.pl

TAGI