Juventus przeprowadzi rewolucję? To byłby głośny powrót do Turynu

Odpadnięcie w 1/8 finału z Villarreal i tylko 4. pozycja w Serie A powodują, że władze Juventusu coraz mocniej zastanawiają się nad zwolnieniem Massimiliano Allegriego. Jego miejsce po zakończeniu drugiej przygody  w Turynie może zająć inny trener, dla którego byłby to powrót do Starej Damy.

Umowa Allegriego obowiązuje od połowy 2021 roku, gdy trener wrócił do Turynu po dwóch latach poza pracą. Obecny kontrakt został podpisany do połowy 2025 roku, ale coraz głośniej jest o tym, że szybko zostanie zerwany. 

Włoskie media informują, że władze Starej Damy mocno rozważają rozstanie z Allegrim, bo nie są zadowolone z tego, jak prezentuje się zespół pod jego wodzą w czasie jego drugiej kadencji. Szefowie Juve spodziewali się dojścia dalej w Lidze Mistrzów niż 1/8 finału - porażka z Villarreal i bycia wyżej w tabeli Serie A - 4. lokata za AC Milan (8 punktów straty), Interem (6 punktów straty, aktualny mistrz zagrał mecz mniej) i Napoli (4 oczka straty). Szansą na trofeum są tylko rozgrywki Pucharu Włoch, gdzie Juventus jest blisko pokonania Fiorentiny w półfinałowej rywalizacji i awansu do finału, gdzie czeka już Inter.

Jeśli szefowie Juventusu rzeczywiście zdecydują się na rewolucję, to w miejsce Allegriego widzą ponoć Antonio Conte. Ten były pomocnik prowadzi aktualnie Tottenham Hotspur i ma z angielskim klubem umowę do 2023 roku. Włoch ponoć pozytywnie zapatruje się na powrót do Turynu, gdzie był jako piłkarz (1991-2004, 5 scudetto, triumf w Lidze Mistrzów, Pucharze Włoch, 4 Superpuchary Włoch, Puchar UEFA, Puchar Interkontynentalny i Superpuchar UEFA) i trener (czerwiec 2011-czerwiec 2012 i grudzień 2012-lipiec 2014, w sumie 3 mistrzostwa Włoch i 2 Superpuchary Włoch), ale musi czekać na ewentualne ruchy szefów Juve.

Co ciekawe Allegri sam może być zainteresowany odejściem z Juventusu. Jego pozyskaniem interesować się ma bowiem szukający następcy Mauricio Pochettino Paris Saint-Germain.

Futbol.pl

TAGI