Grzegorz Krychowiak pożegnał się z AEK. Tylko na chwilę?

Nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Grzegorza Krychowiaka. Reprezentant Polski wczesną wiosną po inwazji Rosji na Ukrainę trafił z FK Krasnodar do AEK Ateny. W klubie zameldował się na chwilę. Po kilku meczach opuszcza Grecję. Pożegnał się już z kibicami, ale niewykluczone, że do Aten wróci.

32-letni Krychowiak nie doczekał się końca agresji Rosji na Ukrainę i na pewno nie będzie chciał grać w tym pierwszym kraju. Musi jednak rozwiązać sprawę z szefami FK Krasnodar, bowiem z rosyjskim klubem ma umowę ważną do połowy 2024 roku. 

Awaryjne regulacje FIFA pozwoliły mu odejść do innego klubu i być w nim do 30 czerwca. Sezon w Grecji dobiegł jednak już końca, więc Polak pożegnał się i czeka na to, co przyniesie przyszłość. Możliwe, że Krychowiak zagra jeszcze w AEK, bowiem pojawiały się głosy, że Grecy chcą go zatrudnić i są mu nawet gotowi dać wysoką pensję. Rekordową w klubie, ale pytanie czy pomocnik nie będzie miał ciekawszych opcji z silniejszych lig. Pod uwagę musi jednocześnie brać to, że już w listopadzie zaplanowane są finały MŚ 2022, więc czasu na przygotowanie i walkę o miejsce w nowym klubie nie ma za wiele.

AEK Ateny chce zatrzymać Krychowiaka. Oferuje mu rekordową kasę

"Tylko grecka gościnność jest piękniejsza od greckich zabytków, bardzo dziękuję za fantastyczne wsparcie niesamowitych fanów i piękny czas spędzony w Grecji, mam nadzieję spotkać się ponownie" - napisał Krychowiak przy pożegnaniu z AEK. Zagrał w nim 9 meczów, strzelił 2 gole i zanotował 2 asysty. W ostatnim spotkaniu z Olympiakosem Pireus (2:3) pomocnik zagrał 45 minut. 

AEK ostatecznie zajął 5. miejsce w tabeli i nie załapał się do europejskich pucharów. Do 4. Panathinaikosu stracił 5 punktów. 

Only Greek hospitality is more beautiful than Greek monuments, thank you very much for the fantastic support of amazing fans and beautiful time spent in Greece, I hope to meet again ⚫️ #aekfamily pic.twitter.com/tXhuYy732e

— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) May 17, 2022

Futbol.pl 

TAGI