Jeśli nie Mbappe, to on? Real Madryt ma nowy transferowy cel

Real Madryt poniósł porażkę w kwestii Kyliana Mbappe, ale Królewscy zamierzają odpowiedzieć na to innymi transferami. Na celowniku mistrza Hiszpanii i finalisty Ligi Mistrzów znowu znalazł się Raheem Sterling.

Real obszedł się smakiem w kwestii Mbappe i szuka teraz innych transferowych opcji, by wzmocnić siłę ognia w ofensywie. Tym bardziej, że skupiając się na Francuzie, odpuścił temat pozyskania sprowadzenia Erlinga Haalanda, który trafi do Manchesteru City.

Jedną z opcji Realu jest pozyskanie Raheema Sterlinga właśnie z City. 27-letni piłkarz od pewnego czasu jest wymieniany w gronie kandydatów do transferu na Estadio Santiago Bernabeu, ale gdzieś tam w drugim szeregu po Mbappe i Haalandzie właśnie. Teraz wysuwa się na pierwszy plan.

Real jest gotowy zapłacić za Anglika aż 50 mln euro, chociaż zapewne będzie chciał obniżyć maksymalnie tę kwotę, biorąc pod uwagę fakt, że skrzydłowy umowę z ManCity ma ważną jedynie do końca sezonu 2022-2023. Trzeba jednocześnie pamiętać, że 74-krotny reprezentant Anglii wyceniany jest nawet na 85-90 mln euro.

Sterling sezon 2021-2022 zakończył z 17 golami i 9 asystami w 47 meczach. Najczęściej gra na lewym skrzydle. Królewscy z Madrytu na lewym skrzydle mają Viniciusa Juniora, ale na prawym zostanie jedynie Rodrygo, z którym Sterling mógłby spokojnie wygrać rywalizację. 

Real na skrzydła rozważa także transfery Sadio Mane z Liverpool FC i Serge Gnabry'ego z Bayernu Monachium.

Futbol.pl

TAGI