Grzegorz Lato z receptą na pokonanie Walijczyków
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 31-05-2022 9:00
Grzegorz Lato, były prezes PZPN od czasu do czasu pojawia się w mediach i wówczas zasypuje nas swoimi złotymi myślami. Przed pierwszym meczem Ligi Narodów w rozmowie z "Faktem" zdradził swoją receptę na pokonanie reprezentacji Walii.
Grzegorz Lato, król strzelców mistrzostw świata w 1974 roku i dwukrotny zdobywca trzeciego miejsca na mundialu, spotykał się na murawie z reprezentacją Walii. Dziś, już jako emerytowany piłkarz i działacz, radzi młodszym kolegom jak pokonać Wyspiarzy.
- Chociaż za reprezentację dałbym się pokroić, to tym razem nie przypisywałbym sobie punktów jeszcze przed meczem. Walijczycy grają jak Anglicy – twardo, na pograniczu faulu, nie odpuszczają, ale fair. U nich nie ma plucia, szczypania czy chamskich, złośliwych fauli jak u Włochów. Nasi cały czas muszą być czujni i pamiętać o tym, że naprzeciwko nim nie staną jakieś anonimy, ale piłkarze uznani i ograni w angielskiej Premier League. Dlatego Walia gra jak Anglia. Szybko, technicznie i pomysłowo. Ich skrzydłowi są nie do zajechania. Mają po dwie pary płuc. Zapowiada się ciekawa konfrontacja, ale jej zwycięzcy nie wskażę - powiedział Lato.
- Polacy nie mogą popełnić błędu i podejść do tego meczu jak do trochę bardziej prestiżowego sparingu czy okazji do przeglądu wojsk. Muszą się zaprezentować tak, jakby grali na mundialu. Wyjść na boisko bez kalkulacji, odstawiania nóg, gry na pół gwizdka. Walijczycy szybko to wychwycą i mogą nas za takie luźne podejście mocno skarcić - podkreślił.
- Uważam, że Walijczycy zrobią w tej edycji Ligi Narodów jeszcze niejednego psikusa i napsują krwi faworytom - podsumował Grzegorz Lato.
Źródło: Fakt