Piłkarska przygoda w Gruzji. Junior Camp 2022 za nami!

Młodzi piłkarze i piłkarki z niepełnosprawnościami z całej Polski wzięli udział w międzynarodowym ampfutbolowym obozie zorganizowanym w Gruzji przy wsparciu UEFA i Gruzińskiego Związku Piłki Nożnej. Polscy juniorzy spotkali się na boisku z rówieśnikami z innych europejskich krajów, a nawet z Kostaryki, z którymi w przyszłości będą mogli rywalizować w ampfutbolowych Mistrzostwach Świata, czy rozgrywkach Ligi Mistrzów. Zawodnicy, podobnie jak ich rodzice i trenerzy zgodnie podkreślają, że udział w campie był spełnieniem piłkarskich marzeń, a rodzinna atmosfera panująca w Tbilisi przerosła ich oczekiwania.

EAFF Junior Camp to coroczny obóz organizowany przez Europejską Federację Ampfutbolu dla dzieci z Europy, a ostatnio też innych kontynentów, które uprawiają ampfutbol i chcą rozwijać swoje piłkarskie umiejętności. Tegoroczna edycja była długo wyczekiwana, ponieważ po campach w Dublinie, Warszawie, Rzymie i niemieckim Walldorf nastąpiła dwuletnia przerwa spowodowana pandemią, podczas której młodzi zawodnicy mogli jedynie trenować w swoich krajach (często tylko w domach) i czekać na powrót do normalności. Kiedy okazało się, że Junior Camp znowu się odbędzie, dzieci zwłaszcza te które uczestniczyły już we wcześniejszych edycjach nie kryły swojej ekscytacji.

- Dla mnie to już czwarta edycja Junior Camp, który zawsze był dla nas najważniejszym punktem w ampfutbolowym roku -  powiedziała jeszcze przed wyjazdem młoda bramkarka, Alicja.

- Nie mogłam się doczekać aż znowu będę mogła wziąć udział w tym wydarzeniu i jest naprawdę super! - dodała będąc już w Gruzji.

W tegorocznym obozie Polskę reprezentowało 14 zawodników i zawodniczek w wieku od 5 do 14 lat. Zawodnicy, którzy ze względu na wiek zostali podzieleni na cztery grupy treningowe, byli zachwyceni możliwością wspólnego wyjazdu oraz poznania i trenowania z kolegami z zagranicy.  

- To super, że możemy trenować z trenerami i grać z zawodnikami z innych krajów! - cieszył się Michał, dla którego to był pierwszy Junior Camp w życiu.

Junior Camp to jednak nie tylko ciężkie treningi i dążenie do najwyższego poziomu sportowego. Oprócz pracy na boisku w Gruzji znalazł się czas również na zwiedzanie i podziwianie uroków Tbilisi, zabawę, wizyty na basenie, a nawet testowanie gruzińskich lodów. Rodzice, którzy przyjechali na obóz z dziećmi podkreślali świetną organizację całego eventu, rodzinną atmosferę, oraz cieszyli się, że ich dzieci mogły zawiązywać międzynarodowe piłkarskie znajomości.

- Widać super atmosferę. Wszystkie dzieciaki tutaj pomagają sobie zarówno na boisko, jak i poza nim. To jest coś wyjątkowego. – komentowała mama Bartka, który mimo młodego wieku, od kilku lat gra w ampfutbol.

Wielu z uczestników, mimo młodego wieku, marzy również o tym, żeby w przyszłości zagrać w seniorskiej ampfutbolowej reprezentacji, a uczestnictwo w Junior Campie uważają za doskonałe przygotowanie do dorosłego międzynarodowego ampfutbolu.

- To świetnie, że tutaj jesteśmy i że możemy spotkać się na boisku z zawodnikami, z którymi w przyszłości być może zagramy w barwach reprezentacji! – komentował 10-letni Kacper.

To, że taka droga jest możliwa pokazuje przykład czterech młodych zawodników z Polski, którzy w 2016 roku polecieli na pierwszy camp do Irlandii. Dzisiaj Krystian Kapłon, Kuba Kożuch i Igor Woźniak to już doświadczeni reprezentanci Polski, którzy rok temu zdobyli medal mistrzostw Europy.

Źródło: Biuro Prasowe AMP Futbol Polska

Fot. Paula Duda

TAGI