Polacy ampfutboliści wśród 16 najlepszych drużyn świata!

Na zakończenie fazy grupowej mistrzostw świata, po zaciętym boju biało-czerwoni pokonali Hiszpanów - aktualnych wicemistrzów Europy - 3:0 i awansowali do dalszej rundy tegorocznego mundialu.

Pojedynek z Hiszpanią był okazją do rewanżu za pólfinał EURO ‘21 w którym lepsi okazali się zawodnicy z półwyspu Iberyjskiego, eliminując tym samym nas z walki o złoto. Tym razem na boisku w Rivie dominowaliśmy my, pewnie pokonując zespół z południa Europy. Dwa trafienia na swoim koncie zanotował Kamil Rosiek, a oprócz niego do siatki trafił także Bartosz Łastowski.

- Można powiedzieć "maszyna ruszyła". W końcu! Zagraliśmy swoją grę w 100%, zdominowaliśmy rywala, narzuciliśmy tempo i nie przestraszyliśmy się - mówi Mariusz Adamczyk. - Ostatnimi laty nasze mecze z Hiszpanami były bardzo agresywne, bardzo nieczyste i brzydkie. Dwa mecze na Mistrzostwach Świata bez zwycięstwa, na Mistrzostwach Europy bez zwycięstwa i nareszcie przyszedł czas, że na Mistrzostwach Świata skarciliśmy Hiszpanów, pokazaliśmy kto jest lepszy i kto gra dalej - dodaje.

W kolejnej rundzie czeka nas spotkanie z Brazylią. W historii Reprezentacji Polski w Amp Futbolu będzie to pierwszy taki pojedynek. - Od momentu zakończenia meczu minęła już chwila, więc ta pierwsza radość już opadła i myślę, że powoli nasze głowy są skierowane już w kierunku Brazylii, czyli naszego kolejnego przeciwnika, z którym będziemy walczyć o awans w dalszej części turnieju - podkreśla Przemysław Świercz.

Brazylijczycy w grupie D zajęli, podobnie jak my, drugie miejsce gromadząc na swoim koncie 6 punktów i ulegając jedynie Iranowi.

Mecze 1/8 finałów odbędą się w tureckiej Rivie 5 października. - W środę, godzina 15:00 czasu polskiego, TVP Sport. Gramy z Brazylią i wierzę, że będziecie z nami, bo razem możemy więcej! - zaprasza kapitan reprezentacji Polski Przemysław Świercz.

Źródło i foto: Biuro Prasowe AMP Futbol Polska

TAGI