Luis Enrique: Nie będzie żadnych kalkulacji. Z Japonią zagramy o zwycięstwo

Selekcjoner zapewnia, że reprezentacja Hiszpanii nie zlekceważy meczu z Japonią i zagra o pierwsze miejsce w grupie, pomimo komfortowej pozycji.

Hiszpania po remisie z Niemcami zajmuje pierwsze lokatę w grupie E, mając na koncie cztery punkty. 

- W szatni była dziwna atmosfera, ponieważ mieliśmy okazję pokonać Niemców i pozwoliliśmy jej wyśliznąć się z rąk, szkoda – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Hiszpanii, Luis Enrique.

- Ale musimy skupić się na tym, że mamy pierwsze miejsce w tzw. grupie śmierci i musimy zachować optymizm. Remis przeciwko Japonii najpewniej wystarczyłby do osiągnięcia fazy pucharowej, ale nie zamierzamy spekulować. Użyjemy całej siły i zagramy o zwycięstwo, by zająć pierwsze miejsce – mówił selekcjoner.

Hiszpanom do awansu wystarczy remis w meczu przeciwko Japonii. Natomiast wygrana z drużyną z "Kraju Kwitnącej Wiśni" zapewni podopiecznym Luisa Enrique pierwsze miejsce w grupie.

W o wiele bardziej skomplikowanej sytuacji znajduje się reprezentacja Niemiec. Po porażce z Japonią i remisie z Hiszpanią zajmuje ona czwarte miejsce w grupie i musi wygrać z Kostaryką przy jednoczesnej porażce Japonii, by przejść do 1/8 finału. Jeśli Japonia zremisuje z Hiszpanią, zdecyduje bilans bramek niemieckiej i japońskiej drużyny.

- Niemcy nie powinni w ogóle myśleć o naszym meczu, muszą skupić się na rywalizacji z Kostaryką, bo jesteśmy na mundialu i tu każde spotkanie ma swoją jakość – powiedział Enrique. 

TAGI