Były prezes PZPN wprost o przyszłości Czesława Michniewicza

W rozmowie z "Faktem" sprawę przyszłości Czesława Michniewicza skomentował były prezes PZPN Michał Listkiewicz. Uważa on, że jest jeden podstawowy warunek, by obecny selekcjoner pozostał na swoim stanowisku. 

Cezary Kulesza, prezes PZPN, dał sobie jeszcze trochę czasu na decyzję w sprawie przyszłości selekcjonera. Wiele wskazuje jednak na to, że prezes PZPN zamierza rozstać się z Czesławem Michniewiczem. Aktualna sytuacja wywołuje wiele komentarzy. O opinię w tej sprawie został zapytany Michał Listkiewicz, były szef polskiej federacji piłkarskiej. 

- Pomijając poboczne sprawy, jak premie, to ja myślę, że ze strony sportowej Michniewicz powinien najpierw przedstawić zarządowi, co zamierza zrobić z tą drużyną. Bo grając tak, jak na mundialu, możemy mieć problemy z awansem na następny turniej. Zagraliśmy może dwie połowy dobrze w Katarze. Jedną z Arabią Saudyjską i jedną z Francją. Musi powstać jakaś koncepcja, co będzie dalej. Jest kilku zawodników, którzy są w zaawansowanym wieku - powiedział.

- Dlatego ja bym uzależniał dalsze decyzje od tego, co Michniewicz przedstawi po mundialu i jak widzi polską kadrę za dwa lata. No bo co? Wygramy grupę eliminacyjną, która jest bardzo łatwa i pojedziemy na Euro tylko wyjść z grupy? Ja na coś takiego się nie godzę. Chciałbym, żeby nasza kadra udała się na finały mistrzostw Europy z celem minimum ćwierćfinału - dodał.

Kontrakt Czesława Michniewicza z PZPN obowiązuje do końca grudnia 2022 roku.

TAGI