Miał być hit...Chelsea rezygnuje z transferu

Według informacji podanych przez Floriana Plettenberga Chelsea nie zdecyduje się na transfer Enzo Fernandeza z uwagi na wysokie koszty tej transakcji. Londyńczycy musieliby zapłacić Benfice Lizbona klauzulę odstępnego wynoszącą 120 milionów euro.

Enzo Fernandez bardzo szybko stał się celem transferowym największych europejskich klubów. Argentyńczyk notował znakomite występy w Lidze Mistrzów. Błysnął także na mistrzostwach świata, gdzie z Albicelestes sięgnął po złoty medal, a indywidualnie otrzymał wyróżnienie dla najlepszego gracza młodego pokolenia.

W ostatnich tygodniach było sporo spekulacji na temat jego przyszłości, ale Benfika od samego początku postawiła sprawę jasno. Władze klubu zapowiedziały, że Argentyńczyk odejdzie tylko wtedy, gdy któryś klub zdecyduje się na zapłatę klauzuli odstępnego wynoszącą 120 milionów euro.

Florian Plettenberg, dziennikarz Sky Sports, informuje, że obecnie wydaje się mało prawdopodobne sprowadzenie Enzo Fernandeza do Chelsea. Wydawało się, że rozmowy zmierzają w dobrym kierunku, ale Anglicy nie zdecydują się jednak na wyłożenia aż 120 milionów.

News #Enzo: Understand the poker is ongoing in the background but at this stage a transfer is unlikely. Chelsea still not willing to pay the €120m release clause. They have other players on their list, similar profile but cheaper. #CFC won’t go all in for now. @SkySportDE ???????? pic.twitter.com/ACUtuQXc63

— Florian Plettenberg (@Plettigoal) January 12, 2023

Zdaniem dziennikarza londyńczycy z pewnością nie postawią wszystkiego na jedną kartę, by pozyskać reprezentanta Argentyny. Tym bardziej, że mają na celowniku innych graczy o podobnych umiejętnościach, tylko, że o wiele tańszych. 

TAGI