Jerzy Dudek o wyborze Trenera Roku: Le Cabaret w polskim wydaniu
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 23-01-2023 8:20

Jerzy Dudek w swoim najnowszym felietonie na łamach "Przeglądu Sportowego", zabrał głos na temat wyboru Trenera Roku w plebiscycie tygodnika "Piłka Nożna".
Redaktorzy serwisu przyznali nagrodę dwóm szkoleniowcom, Czesławowi Michniewiczowi i Markowi Papszunowi. Wybór byłego selekcjonera reprezentacji Polski wywołał wiele kontrowersji i lawinę komentarzy. Swój komentarz postanowił zamieścić również Jerzy Dudek, były golkiper Liverpoolu i Realu Madryt.
- Nie miałem w planach oceniać laureatów Tygodnika "Piłka Nożna", ale zwłaszcza jedna kategoria i jej rozstrzygnięcie mocno mnie dziwi. Chodzi o nagrodę dla trenera roku, którą wspólnie odebrali Czesław Michniewicz i Marek Papszun. To jakaś dziwna sytuacja, bo skoro ktoś decyduje się na wybór dwóch, to nie rozumiem, dlaczego pominięto Macieja Skorży, który zdobył mistrzostwo Polski z Lechem Poznań — pisze w felietonie Jerzy Dudek.
- Z drugiej strony w polskiej piłce wiele rzeczy potrafi zaskoczyć. Może coś komuś się pomieszało. Nagrodę powinien odebrać jeden albo drugi, ale nie dwóch. Skoro postanowiono o wspólnej nagrodzie, to dlaczego nie zdecydowano się od razu na trzech? - pyta były reprezentant Polski.
- Le Cabaret w polskim wydaniu, organizatorzy chyba pozazdrościli Francuzom… Do tego najlepszym ligowcem został Kamil Grosicki. To trochę policzek w stronę Michniewicza. Wszyscy widzą u Kamila formę i jakość. To zawodnik, który potrafi napędzić ofensywę, w tym aspekcie także zawiodła intuicja selekcjonera, a suma błędów poskutkowała zwolnieniem - podkreślił Jerzy Dudek.
Źródło: PS