Media Kluczowy piłkarz gotowy odejść latem z Lecha Poznań. Ma dwie opcje

Lech Poznań z kapitalnej strony pokazał się w Europie w tym sezonie, docierając aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy, ale zapłacił za to brakiem jakiegokolwiek trofeum na polskim podwórku. Kolejorz załapie się raczej do europejskich pucharów, lecz wcale nie musi uniknąć sporych zmian kadrowych. Portugalskie "O Jogo" informuje, że jednym z graczy, którzy mogą opuścić Bułgarską, jest Pedro Rebocho.

W Lechu już trochę wiadomo, jeśli chodzi o kadrę. Nie zostanie raczej na stałe Dominik Holec, który co prawda będzie wolnym zawodnikiem, bo wygasa mu umowa ze Spartą Praga, ale w Kolejorzu w bramce postawią na Filipa Bednarka i Bartosza Mrozka wracającego z wypożyczenia do Stali Mielec. Z tego samego powodu odejdzie Artur Rudko, który miał być numerem jeden, a szybko okazało się, że bramkarzem jest słabym i będzie tylko ciężarem w sezonie 2022-2023. 

Lech niekoniecznie wykupi Filipa Dagerstala. Szwedzki obrońca przydałby się w kadrze ustępującego mistrza Polski, ale ma umowę z FK Chimki do połowy 2024 roku i nie wiadomo, co postanowią nie tylko w Poznaniu, ale przede wszystkim w Rosji. I czego chce sam 26-letni piłkarz. Kompletnie nie wiadomo też, co czeka Bartosza Salamona, który jest zawieszony po tym, jak w jego organizmie podczas testów antydopingowych wykryto niedozwolone substancje. Kontrakt wygasa 33-letniemu Barry'emu Douglasowi, do Glasgow Rangers wraca z wypożyczenia Mateusz Żukowski. Z klubem pożegna się Lubomir Satka.

Do Club Brugge odejdzie Michał Skóraś, który już został sprzedany i podpisał kontrakt. Do Dynama Kijów wróci wypożyczony Georgij Citaiszwili. Umowy nie przedłuży raczej Artur Sobiech. Skreślony od dłuższego czasu Joao Amaral też ma odejść, chociaż ma jeszcze roczną umowę.

Jak widać w Lechu szykuje się wiele zmian, a jak informuje "O Jogo" odejść może także Pedro Rebocho. Zdaniem portugalskich dziennikarzy boczny obrońca nie przedłuży wygasającej w czerwcu umowy. Nie wiadomo jednak, czy Lech nie ma w kontrakcie klauzuli o jednostronnym przedłużeniu umowy o rok.

Tak czy inaczej Portugalczycy piszą, że Rebocho nie pali się do pozostania w Lechu i myśli o odejściu do innego klubu. Pod uwagę ma brać grę w Grecji lub Turcji. 

Sprowadzony latem 2021 roku z Guingamp piłkarz ma za sobą występy także w Benfice (zespoły młodzieżowe i rezerwy), Moreirense, Besiktasie i Pacos Ferreira. W Lechu w tym sezonie zanotował 36 meczów i 5 asyst, a w sumie w Kolejorzu zapisał na swojej karcie 59 spotkań, gola i 10 asyst.

Futbol.pl

TAGI