Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Fernando Santos wskazał problemy reprezentacji Polski

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 17-06-2023 8:15
Fernando Santos wskazał problemy reprezentacji Polski

Fernando Santos na antenie stacji "TVP Sport" podsumował zwycięstwo reprezentacji Polski z Niemcami. Selekcjoner wskazał na problemy, jakie widział w grze swoich podopiecznych.

Portugalczyk podkreślił, że pierwsza połowa w wykonaniu naszego zespołu była udana. Po przerwie nastąpiły korekty w ustawieniu i głównie dzięki fantastycznej postawie Wojciecha Szczęsnego reprezentacja Polski odniosła drugie w historii zwycięstwo nad Niemcami.

- Piłkarze, którzy pokazali fantastyczną grę, to jak wyglądała pierwsza połowa, bo była świetna w naszym wykonaniu. Tak naprawdę w defensywie byliśmy świetnie zorganizowaną drużyną, nie dopuszczaliśmy rywali do wielu sytuacji - podkreślił Santos na antenie "TVP Sport".

- Odzyskiwaliśmy szybko piłki, byliśmy drużyną, która dobrze wyglądała z piłką przy nodze, potrafiła się utrzymać z futbolówką. Nie było tak, że nie było żadnych sytuacji dla rywali, ale wyglądaliśmy dobrze pod tym względem w pierwszej połowie - kontynuował selekcjoner.

- W drugiej połowie grali dobrze, ale przydarzało się więcej drobnych błędów, nie mieliśmy aż takiej umiejętności utrzymywania się przy piłce. Stwarzaliśmy nieco więcej możliwości przeciwnikowi. Ale to normalne, bo graliśmy z reprezentacją Niemiec, która zawsze naciska, zawsze atakuje. Wyglądamy lepiej, ale wciąż jest wiele rzeczy do poprawy - zaznaczył Santos.

- To nie jest tak, że kiedy wygrywamy, to wszystko jest dobrze, a kiedy przegrywamy, to wszystko źle. Mecz z Mołdawią będzie zupełnie inny. Tam to my będziemy faworytem, rywal będzie się nastawiał na kontrataki, a my będziemy musieli być tą stroną, która atakuje - podsumował Portugalczyk.

 

Źródło: TVP Sport

 

TAGI

Inne artykuły