Karol Świderski może opuścić MLS? Polski napastnik sam zdradził, skąd ma zapytania

Okienko transferowe jeszcze trwa i dojść może jeszcze do kilku zaskakujących ruchów. Niewykluczone, że bohaterem przeprowadzki będzie też Karol Świderski. Napastnik reprezentacji Polski sam zasugerował, że jeszcze tego lata może wrócić do Europy.

Świderski obecnie związany jest kontraktem z Charlotte FC. Umowa obowiązuje go do końca 2025 roku. Niewykluczone, że nie wypełni tego kontraktu. Napastnik może zmienić klub w tym okienku i wrócić do Europy. Sam to zasugerował w rozmowie ze Sport.pl.

- Nie ukrywam, że chciałbym wrócić do Europy i zagrać w lidze TOP5. Robię wszystko na boisku, aby tak było. Oczywiście, nie mam na co narzekać, bo warunki mamy tu bardzo dobre i niczego nam nie brakuje, ale jesteśmy daleko od naszego kraju i to nam doskwiera. To też jest uciążliwe w kontekście zgrupowań reprezentacji Polski, dlatego myślę o powrocie do Europy - powiedział Świderski w rozmowie ze Sport.pl.

Napastnik dodał, że ma propozycje m.in. z włoskiej Serie A. Nie ukrywa dodatkowo, że o transfer nie będzie łatwo przez to, że okienko transferowe w MLS jest zamknięte i Charlotte FC nie będzie mogło pozyskać nikogo w jego miejsce.

- Nie napalam się na transfer już w tym oknie, ale rozmowy jakieś trwają. Zobaczymy, co się wydarzy jeszcze tego lata. Być może klub jednak zdecyduje się mnie sprzedać do końca sierpnia, bo ma dwóch równorzędnych napastników na jedno miejsce w składzie. Trudno coś wyrokować - powiedział Świderski, który w Charlotte FC jest od stycznia 2022 roku. W barwach amerykańskiego klubu zagrał już 57 meczów, strzelił 20 goli i zanotował 10 asyst.

Wcześniej Świderski był zawodnikiem PAOK Saloniki i Jagiellonii Białystok. W reprezentacji Polski, w której zadebiutował w marcu 2021 roku ma na koncie 22 spotkania i 9 bramek.

Futbol.pl

TAGI